FIBA Europe Cup: Seawolves pokonują Energa Trefla

Prowadzona przez trenera Przemysława Frasunkiewicza drużyna Rostock Seawolves pokonała Energa Trefla Sopot 97:72 w FIBA Europe Cup.
Po dobrym początku w wykonaniu Mikołaja Witlińskiego, później to gospodarze przejęli inicjatywę. Dzięki trafieniu Kassima Nicholsona mieli sześć punktów przewagi. Sytuację starali się zmieniać Dylan Addae-Wusu i Szymon Zapała. Dzięki akcji Paula Scruggsa po 10 minutach było tylko 21:20. W drugiej kwarcie Seawolves zdecydowanie odskoczyli. Swoje rzuty trafiał Łukasz Kolenda, a po późniejszej serii 12:0 i rzutach wolnych Benta Leuchtena różnica wynosiła aż 24 punkty. Cowels i Scruggs lekko ją zmniejszyli, ale pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 51:32.
Po przerwie Szymon Zapała i Paul Scruggs zbliżyli zespół trenera Mikko Larkasa na zaledwie dziesięć punktów. Kassim Nicholson i TJ Crockett ponownie budowali przewagę zespołu z Niemiec. Sytuację starał się jeszcze poprawiać Dylan Addae-Wusu, ale po 30 minutach było 72:55. W czwartej kwarcie niewiele się zmieniało - nawet gdy Schenk i Scruggs zmniejszali straty, to rywale szybko ponownie uciekali. Nadal aktywny był m. in. Łukasz Kolenda, a ostatecznie Seawolves zwyciężyli 97:72.
Rostock Seawolves - Energa Trefl Sopot 97:72 (21:20, 30:12, 21:23, 25:17)
Seawolves: Kolenda 18, Schwartz 18, Crockett 16, Nicholson 15, Baggette 11, Lansdowne 9, Leuchten 5, Theis 3, Klassen 2, Zilinskas 0, Page 0
Energa Trefl: Scruggs 15, Cowels 14, Addae-Wusu 10, Suurorg 8, Schenk 8, Witliński 6, Goins 5, Zapała 4, Nowicki 2, Kiejzik 0









































