1
Legia Warszawa
4pkt
2
MKS Dąbrowa Górnicza
4pkt
3
Energa Trefl Sopot
4pkt
4
AMW Arka Gdynia
4pkt
5
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
4pkt
6
Energa Czarni Słupsk
3pkt
7
King Szczecin
3pkt
8
Zastal Zielona Góra
3pkt
9
PGE Start Lublin
3pkt
10
Dziki Warszawa
3pkt
11
Anwil Włocławek
3pkt
12
WKS Śląsk Wrocław
2pkt
13
Miasto Szkła Krosno
2pkt
14
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
2pkt
15
Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń
2pkt
16
Tauron GTK Gliwice
2pkt

Elijah Pemberton: Koszykówka w Polsce jest oparta na IQ i taktyce

Autor:
Elijah Pemberton: Koszykówka w Polsce jest oparta na IQ i taktyce
Przeczytasz w 4 minuty

- Ludzie w kadrze USA zrozumieli moją decyzję o wyjeździe do Polski. Chciałem dalej kontynuować swoją podróż po Europie, bo wiem, że to dobra okazja do tego, by podnosić poziom swoich umiejętności. W Polsce jest inny styl grania - mówi Elijah Pemberton, zawodnik Górnika Zamek Książ Wałbrzych.

Karol Wasiek: Dlaczego wybrałeś ofertę z Wałbrzycha?

Elijah Pemberton, zawodnik Górnika Zamek Książ Wałbrzych: Poprzedni sezon był dla mnie ciekawym doświadczeniem, bo byłem w trzech różnych krajach. Chciałem dalej kontynuować swoją podróż po Europie, bo wiem, że to dobra okazja do tego, by cały czas uczyć się i rozwijać swoje umiejętności.

Oferta z Górnika była interesująca. Trener Adamek przedstawił konkretną wizję swojego stylu grania, a także wykorzystania moich umiejętności. Wiem, że granie w ORLEN Basket Lidze będzie dla mnie nowym doświadczeniem, a także wyzwaniem. W Polsce jest zupełnie inny styl grania, do którego muszę się przyzwyczaić.

Jaki to styl?

- To koszykówka oparta na IQ i taktyce. W Izraelu i w Turcji koszykówka oparta jest na schematach grania z wykorzystaniem indywidualnych umiejętności poszczególnych zawodników. Jest dużo grania 1 na 1. “Izolacja” - to chyba najczęściej powtarzane słowo przez trenerów tam pracujących (śmiech). W Polsce jest zupełnie inaczej - scouting i taktyka odgrywają ogromne znaczenie.

Jesteś tego fanem?

- Tak. Podoba mi się to. Wiem, że to kolejny etap mojej gry, nad którym muszę dalej pracować, by zrobić kolejny krok do przodu. Wierzę, że po tym sezonie będę lepszym graczem, który będzie wskoczyć na kolejny poziom.

Byłeś w składzie kadry USA na turniej AmeriCup 2025, ale zrezygnowałeś z udziału, bo zdecydowałeś się na umowę w Górniku Zamek Książ Wałbrzych. Długo się nad tym zastanawiałeś?

- Na pewno nie była to łatwa decyzja, bo gra dla kadry USA jest czymś absolutnie wyjątkowym. To honor i ogromne wyróżnienie. To program na bardzo wysokim poziomie, który też wiąże się z dużą presją. Wiem, ile dla mnie znaczył brązowy medal podczas turnieju w 2022 roku. Cieszy mnie fakt, że kadra błyskawicznie znalazła kogoś wartościowego, kto zajął moje miejsce. To mój dobry kumpel Andrew Andrews.

Wierzę, że to nie był mój ostatni etap rozdziału pod tytułem: “gra w kadrze USA”. Mam dobre relacje z federacją, która zrozumiała moją decyzję o podpisaniu umowy w Polsce.

Zależało mi na tym, by jak najszybciej dołączyć do zespołu w okresie przygotowawczym. Chciałem poznać kolegów, trenerów i sytuację wokół klubu.

Jak opisałbyś swoją podróż po Europie? W 2023 roku podpisałeś umowę w Turcji, ale po dwóch miesiącach przeniosłeś się do Izraela.

- Trafiłem do zespołu, który awansował do tureckiej ekstraklasy. W Turcji rozegrałem trzy mecze, po których usłyszałem: “Adios”. Myślę, że niektórzy tam myśleli, że przyjechałem niegotowy do grania pod kątem sportowym i mentalnym. To uderzyło w moją pewność siebie. Teraz - już jako starszy gracz - zapewne inaczej bym podszedł do tej sytuacji. Za długo o tym wtedy myślałem, co zaowocowało tym, że nie pokazałem najlepszej wersji siebie.

Później pojechałem do Izraela. Uważam, że nie dano mi tam odpowiedniej szansy. Byłem przygotowany, mentalnie także, ale zauważyłem, że będąc poza granicami swojego kraju musisz narzucić swoje warunki, by pokazać, że jesteś gotowy. Ludzie muszą cię kupić jako człowieka i sportowca. Wtedy masz dużo łatwiej.

Teraz piszesz nowy rozdział w karierze: “Górnik Zamek Książ Wałbrzych”.

- Zgadza się. To dla mnie nowe doświadczenie. Także życiowe, bo trafiłem do małego miasteczka, w którym koszykówka odgrywa ogromne znaczenie. Widzę na co dzień, jak ludzie tym żyją. Kibice cię wspierają na każdym kroku. I w tych lepszych, i w gorszych momentach.

Kiedy byłem w Turcji, kibice też byli zaangażowani, ale po porażkach pokazują zupełnie inną twarz. Wypisują prywatne wiadomości, w których obrażają i wyzywają zawodników. Padają także rasistowskie obelgi. To było bardzo negatywne doświadczenie zwłaszcza na początku mojej koszykarskiej podróży po Europie.

W Górniku jest inaczej. Po porażce w Superpucharze mogliśmy liczyć na wsparcie fanów, którzy podchodzili do nas i mówili: “panowie, głowy do góry. Będziemy was wspierać w kolejnych meczach”. To były bardzo miłe obrazki.

Czego możemy oczekiwać po tobie na parkiecie?

- Na pewno dużo trafionych rzutów z dystansu. Potrafię rzucać. Uważam, że jestem wszechstronnym graczem, który potrafi też pomóc w obronie i na zbiórce. Myślę, że oprócz rzucania jestem w stanie zaatakować strefę podkoszową.

Mogę dużo o sobie mówić, ale najważniejsza jest drużyna. Kiedy miałem 24-25 lat, zwracałem uwagę na statystyki. Po każdym meczu patrzyłem, ile zdobyłem punktów i co mogłem zrobić lepiej. Było zawsze “ja”. To było działanie pozbawione sensu. Teraz jesteśmy “my” - jako cały zespół. Liczą się zwycięstwa.

 

 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

91 zdjęć14.10.2025

Górnik Zamek Książ Wałbrzych - WKS Śląsk Wrocław

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych