Anwil - Arriva Polski Cukier (2): 18 trójek gospodarzy, pewna wygrana

Anwil Włocławek pokazał świetną skuteczność z dystansu, pokonał Arriva Polski Cukier Toruń 107:76 i prowadzi 2-0 w ćwierćfinale play-off ORLEN Basket Ligi. Mecz nr 3 w poniedziałek o godz. 19:00.
Włocławianie rewelacyjnie weszli w to spotkanie - po akcjach m. in. Michała Michalaka i Luke’a Petraska było już 12:0. Dopiero po czterech minutach niemoc gości przerwał Grzegorz Kamiński. To jednak nie był koniec świetnej ofensywy gospodarzy. Trójki dokładali Luke Nelson i Deane Williams, a po 10 minutach było już 32:12. W kolejnej części meczu przewaga Anwilu wzrosła nawet do 27 punktów po trafieniu z dystansu Kamila Łączyńskiego. Pojedyncze akcje Dominika Wilczka i Michaela Ertela zdecydowanie nie wystarczały. Później trójkę dołożył też Ryan Taylor, a to oznaczało wynik 62:34 po pierwszej połowie. Co ciekawe, skuteczność z dystansu gospodarzy w tych 20 minutach to 12/12!
Po przerwie drużyna trenera Selcuka Ernaka trafiała kolejne trójki, a po rzucie Luke’a Petraska różnica wynosiła nawet 33 punkty. Viktor Gaddefors oraz Barret Benson starali się nawiązać rywalizację, ale przy takiej przewadze rywali było to bardzo trudne. Włocławianie nie grali już tak świetnie w ofensywie, ale jednocześnie - nie musieli. Po 30 minutach było 80:58. Dominik Wilczek i Abdul-Malik Abu gonili wynik także w czwartej kwarcie, ale prowadzenie zespołu z Włocławka nadal było bezpieczne. “Setkę” - oczywiście rzutem z dystansu - przekroczył Justin Turner. Ostatecznie Anwil zwyciężył 107:76.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Luke Petrasek z 21 punktami, 3 zbiórkami i 2 blokami. Michael Ertel zdobył dla gości 21 punktów i 4 asysty.