1
Anwil Włocławek
49pkt
2
Trefl Sopot
45pkt
3
PGE Start Lublin
43pkt
4
Legia Warszawa
43pkt
5
King Szczecin
42pkt
6
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
42pkt
7
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
42pkt
8
Arriva Polski Cukier Toruń
41pkt
9
WKS Śląsk Wrocław
41pkt
10
Dziki Warszawa
39pkt
11
Orlen Zastal Zielona Góra
37pkt
12
Tauron GTK Gliwice
37pkt
13
PGE Spójnia Stargard
36pkt
14
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
36pkt
15
MKS Dąbrowa Górnicza
36pkt
16
AMW Arka Gdynia
36pkt

Co za mecz! Dogrywka dla Kinga

Autor:
Co za mecz! Dogrywka dla Kinga
Przeczytasz w 2 minuty

Sporo emocji w sobotnim meczu ORLEN Basket Ligi w Szczecinie! Ostatecznie King po dogrywce pokonał Dziki Warszawa 105:100. 

Mimo że pierwsze punkty w meczu zdobył Aleksander Dziewa, to później inicjatywę przejęli goście - po trójce Denzela Anderssona było 3:8. Po późniejszym podobnym rzucie Andre Wessona różnica wzrosła do 11 punktów! Gospodarze zmniejszali straty, bo aktywny był m. in. James Woodard. Ostatecznie jednak po trafieniu z dystansu Janariego Joesaara po 10 minutach było 18:24. W drugiej kwarcie przewaga Dzików wynosiła już nawet 13 punktów dzięki trójce Alijaha Comithiera. Dopiero późniejsze trójki Isaiaha Whiteheada pozwoliły zespołowi ze Szczecina na nawiązanie rywalizacji. Bardzo ważnym graczem dla przyjezdnych był jednak Jarosław Mokros, a po zagraniu wykończonym przez Anderssona pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:49.

Ekipa trenera Arkadiusza Miłoszewskiego trzecią kwartę rozpoczęła od serii 15:0 i po kolejnym trafieniu z dystansu Isaiaha Whiteheada wychodziła już na prowadzenie! Dopiero po ponad czterech minutach tę serię przerwał Nikola Radicević. Późniejsza trójka Whiteheada oznaczała nawet 10 punktów różnicy. Po 30 minutach było 71:64. W kolejnej części meczu zespół trenera Krzysztofa Szablowskiego zanotował serię 0:12 i po zagraniach Nikoli Radicevicia znowu był lepszy! Teraz spotkanie było zdecydowanie bardziej wyrównane. Na około minutę przed końcem dzięki akcji Janariego Joesaara to drużyna z Warszawy była lepsza o cztery punkty. Niesamowity w końcówce był jednak Jovan Novak. Dzięki jego trójce i rzutom wolnym był ponownie remis - po 92! Bohaterem mógł zostać Radicević, ale nie trafił, a to oznaczało dogrywkę!

Dodatkowy czas gry gospodarze rozpoczęli od serii 8:0, a nadal świetnie radził sobie Jovan Novak. Szybko dwiema trójkami odpowiedział jednak Jarosław Mokros. Za chwilę do remisu doprowadził Janari Joesaar. Kluczowe akcje należały do Dziewy, Novaka i Meiera. Ostatecznie King zwyciężył 105:100.

Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Jovan Novak, który zanotował triple-double: 16 punktów, 12 asyst i 11 zbiórek. Andre Wesson rzucił 17 punktów dla gości. 

 

 

 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

89 zdjęć22.04.2025

AMW Arka Gdynia - Anwil Włocławek

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych