Sensacja! Tasomix Rosiek Stal pokonała WKS Śląsk

Osłabiona Tasomix Rosiek Stal sprawiła sporą niespodziankę w ORLEN Basket Lidze! Ostatecznie ostrowianie pokonali we własnej hali WKS Śląsk Wrocław 93:72.
Z dużą energią ten mecz rozpoczęli ostrowianie - po akcjach Quana Jacksona i Mareksa Mejerisa było już 6:0. Jakub Nizioł oraz Noah Kirkwood krok po kroku starali się zmniejszać straty. Ante Brzović wraz z Luką Sakotą nie chcieli w tym fragmencie pozwolić jednak na zbyt wiele. Ten drugi ustalił wynik po 10 minutach na 24:17. Druga kwarta była… jeszcze lepsza dla Tasomix Rosiek Stali! Niesamowite rzuty trafiał Sakota, a kolejne akcje dokładał także Brzović. Odpowiedzi Ajdina Penava czy Błażeja Czerniewicza w tym fragmencie to było zdecydowanie za mało. W ostatniej akcji pierwszej połowy kolejną niesamowitą trójkę trafił Sakota, dzięki czemu wynik został ustalony na 52:31.
Po przerwie zespół trenera Andrzeja Urbana nadal utrzymywał sporą przewagę, chociaż problematyczna mogła okazać się kontuzja Luki Sakoty. Jakub Urbaniak i Angel Nunez co prawda trafiali trójki, ale one nie zmieniały sytuacji. Sakota jednak wrócił do gry - po jego rzutach wolnych różnica wynosiła 23 punkty. Po 30 minutach było nawet 76:48. Na początku czwartej kwarty trójkę trafił te Anre Brzović, a to oznaczało 31 punktów przewagi. Tego wrocławianie nie byli już w stanie odrobić, a trener Ainaras Bagatskis dał więcej minut na parkiecie młodszym zawodnikom. Ostatecznie Tasomix Rosiek Stal wygrała 93:72.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Luka Sakota z 29 punktami i 2 asystami. W ekipie gości wyróżniał się Ajdin Penva z 11 punktami i 3 zbiórkami.









































