Trefl zagra w Lublinie. Transmisja w Polsacie Sport
Walczący o utrzymanie w Energa Basket Lidze Trefl Sopot zagra na wyjeździe z mającym ambicje na awans do fazy play-off TBV Startem Lublin. Która drużyna po tym meczu będzie bliżej swojego celu? Transmisja w sobotę od 12:30 w Polsacie Sport.
Ekipa trenera Davida Dedka wygrała ostatnio niezwykle ważny mecz w Szczecinie. Obie drużyny walczą o play-off, ale to King jest w lepszej sytuacji. Niesamowita trójka Joe Thomassona sprawiła jednak, że lublinianie wygrali 75:72 i ciągle mogą myśleć o najlepszej ósemce.
- Ten mecz był dla nas bardzo istotny. W tym momencie nie mamy już czasu na pomyłki, szczególnie po tym, co pokazaliśmy w ostatnich meczach. Strasznie cieszymy się z tego zwycięstwa - tłumaczył Marcin Dutkiewicz z TBV Startu.
Trefl w tym sezonie jest drużyną, która “na papierze” ma lepszy skład niż wyniki. Liczne zmiany w składzie (również na ławce trenerskiej) do końca nie przyniosły zakładanych efektów. Z trenerem Marcinem Stefańskim sopocianie prezentują się jednak lepiej, o czym świadczy m.in. wyrównany mecz z GTK Gliwice i ostatnie zwycięstwo nad Polpharmą Starogard Gdański 82:71.
- Zrobiliśmy jeden krok do tego, żeby się utrzymać, ale się nie zatrzymujemy. Chcemy sobie to zapewnić jak najszybciej i więcej się nie stresować. Do Lublina jedziemy powalczyć. Mamy teraz rywali z “topu”. Jeśli jednak poprawimy kilka rzeczy, to będziemy jeszcze lepsi - mówił trener Marcin Stefański po ostatnim meczu z Polpharmą.
Zespół z Lublina będzie musiał uważać na obwód rywali - jest tam spore pole do manewru. Ian Baker, Ovidijus Varanauskas, Łukasz Kolenda i nowy gracz, Phil Greene - wszyscy mogą łączyć rozgrywanie z grą na pozycji rzucającego. Tych zawodników stać na świetny występ - szczególnie w ofensywie. Dlatego dużo będzie zależało od postawy Jamesa Washingtona oraz Joe Thomassona. Amerykanie są motorem napędowym TBV Startem, to właśnie od postawy tych koszykarzy często zależą wyniki całego zespołu.
Równie ciekawie powinno być pod koszami. W ekipie gospodarzy świetnie radzi sobie Devonte Upson, ale już nie raz widzieliśmy, że doskonale potrafi wspomóc go Roman Szymański. Sporo pracy będzie więc czekało na Milana Milovanovicia oraz Pawła Leończyka. Nie można jeszcze zapominać o Saso Zagoracu. Mistrz Europy wrócił ostatnio do gry i znowu chce zaskakiwać rzutami z dystansu.
Początek transmisji meczu TBV Start Lublin - Trefl Sopot w sobotę o 12:30 w Polsacie Sport.