1
Legia Warszawa
0pkt
2
Polski Cukier Start Lublin
0pkt
3
Anwil Włocławek
0pkt
4
WKS Śląsk Wrocław
0pkt
5
Trefl Sopot
0pkt
6
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
0pkt
7
Zastal Zielona Góra
0pkt
8
King Szczecin
0pkt
9
MKS Dąbrowa Górnicza
0pkt
10
PGE Spójnia Stargard
0pkt
11
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
0pkt
12
Dziki Warszawa
0pkt
13
Arriva Polski Cukier Toruń
0pkt
14
GTK Gliwice
0pkt
15
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
0pkt
16
Stal Ostrów Wielkopolski
0pkt

Podsumowanie sezonu: Prokom Trefl Sopot

Autor:
Podsumowanie sezonu: Prokom Trefl Sopot
Przeczytasz w 4 minuty

Po zeszłym bardzo udanym sezonie wydawało się, że sopocianie nie są w stanie osiągnąć już nic więcej, a jednak wciąż pną się w górę.


Prokom Trefl od lat z roku na rok poprawia swoje wyniki. Zespół istnieje zaledwie 11 lat, a ma już na swoim koncie trzy złote medale, dwa srebrne, brązowy, trzy Puchary Polski i wiele sukcesów na arenie międzynarodowej, w tym awans do najlepszej szesnastki Euroligi, jako pierwszy polski zespół w historii. W ostatnich latach sopocianie rozczarowali tylko raz, gdy przegrali tytuł misrzowski z Anwilem w 2003 roku. Zdobył go jednak rok później i od tego czasu nie wypuścił go z rąk. Faktem jest jednak, że od siedmiu lat sopocianie z roku na rok poprawiają swoje wyniki w lidze lub w Europie.

W sezonie 2005/06 wynik sportowy może się wydawać słabszy, ale to tylko pozory, gdyż mimo iż nie udało się w tym roku awansować do Top16, to Prokom poczynił kolejny duży krok w stronę europejskiej elity. Na arenie krajowej zespół trenera Kijewskiego bez większych problemu wywalczył Puchar Polski i obronił mistrzostwo Polski.

W całym sezonie sopocianie przegrali zaledwie pięć spotkań, a to i tak przynajmniej o dwa za dużo. Co ciekawe, dwukrotnymi pogromcami mistrzów Polski okazała się Stal Ostrów i tym samym jest to jedyna drużyna polskiej ligi niepokonana w tym sezonie przez Prokom. Ponadto sopocianie przegrywali także dwukrotnie z Anwilem (na wyjęździe w sezonie zasadniczym i u siebie w finale) oraz z Turowem (u siebie w sezonie zasadniczym). Można więc powiedzieć, że Prokom zdominował rozgrywki ligowe jak nikt od sezonu 2000/01, kiedy to Śląsk Wrocław przegrał tylko jeden mecz w całym sezonie.

W Eurolidze Prokom Trefl wygrał tylko 5 z 14 meczów, ale wynik ten i tak należy uznać za sukces, biorąc pod uwagę zespoły, które grały w grupie B. Maccabi i Barcelona dotarły aż do Final Four i były zdecydowanie poza zasięgiem, choć z Hiszpanami w hali Olivia Prokom toczył bój do ostatnich sekund. Nie udało się także pokonać Efesu. Cieszą natomiast minimalne wygrane nad Lietuvosem i Olimpiakosem. Grecy dotarli do ćwierćfinałów, a Prokom nie dość, że wygrał z tym zespołem w hali Olivia, to był także bliski odniesienia zwycięstwa na wyjeździe. Mistrzowie Polski wygrali także dwukrotnie z Armani Jeans i raz z Ciboną.

Tegoroczny Prokom Trefl to drużyna kompletna. Po zeszłym sezonie pozbyto się wszystkich najsłabszych ogniw i wymieniono je na nowe. Błędem okazało się ściągnięcie Aliego Bouziane, który zastąpił Dariusa Maskoliunasa, ale tę pomyłkę naprawiono w styczniu ściągając Rashida Atkinsa. Dalmau, Nordgaard czy Andersen okazali się cennymi nabytkami od początku i wnieśli wiele ożywienia do gry. Szczególnie Portorykańczyk, choć grał nierówno, potrafił zaskoczyć niekonwencjonalnymi zagraniami i seryjnym zdobywaniem punktów. Mimo to liderami pozostali gracze, którzy grają w Sopocie od dłuższego czasu. Adam Wójcik i Goran Jagodnik zdobywali większość punktów, Tomas Pacesas rozgrywał, a Tomas Masiulis świetnie bronił i zbierał.

Drużyna trenera Kijewskiego nie miała w tym roku słabych punktów i dlatego odniosła tak duży sukces. Kto wie, czy nie był to najsilniejszy zespół w historii polskiej koszykówki. Dlatego po tak udanym sezonie coraz częściej pojawia się pytanie, co dalej. Ten zespół w przyszłym sezonie znów przebojem zdobyłby zapewne mistrzostwo Polski, ale w Eurolidze szansa na progres byłaby minimalna. Główny sponsor sopockiej koszykówki Ryszard Krauze zapowiedział, że chciałby, aby jego zespół za trzy lata zagrał w Final Four Euroligi. Nieoficjalnie mówi się, że budżet Prokomu już od przyszłego sezonu ma być dwukotnie wyższy, a to oznacza kolejne wzmocnienia.

Tylko których graczy wymienić, skoro wszyscy się sprawdzili? Powinno się zacząć od tych najstarszych, aby odmłodzić zespół, ale Adama Wójcika wciąż stać na grę na wysokim euroligowym poziomie, a Tomas Pacesas cieszy się bardzo dużym zaufaniem trenera i sponsora. Być może odejdą więc ci, którzy w Sopocie grają nadłużej (oprócz Dylewicza): Goran Jagodnik i Tomas Masiulis. Obaj mogą chcieć zmienić otoczenie po tylu sezonach spędzonych nad polskim morzem. W zespole na pewno zostają Wójcik, Dylewicz i Nordgaard, gdyż mają ważne umowy. Przyszłość innych jest nieznana. Prawdopodobnie Sopot pożegna Rashid Atkins oraz jeden z dwóch graczy na pozycji rzucającego: Dalmau lub Nemeth. Na tych pozycjach Prokom wymaga bowiem największych wzmocnień.

Wydaje się więc, że w Sopocie zapowiada się bardzo pracowite lato. Prawdopodobnie uda się bowiem zgromadzić bardzo duże fundusze na przyszły sezon, ale nie wystarczy przecież mieć pieniądze. Trzeba je jeszcze mądrze wydać. Być może w klubie zdecydują się na ściągnięcie gwiazd z najwyższej europejskiej półki, a tu wybór musi być szczególnie precyzyjny, gdyż w przypadku błędu nie tak łatwo będzie wymienić takiego gracza na kogoś innego.

Celem w przyszłym roku będzie zapewne obrona tytułu mistrzowskiego, ponowny awans do fazy Top16 w Eurolidze oraz odniesienie tam przynajmniej jednego zwycięstwa. Jedno jest tylko pewne. Prokom Trefl wciąż pnie się w górę i chce zdobyć szczyt.

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Pekao S.A. Superpuchar Polski dla WKS Śląska Wrocław

29.09.2024

Pekao S.A. Superpuchar Polski dla WKS Śląska Wrocław

WKS Śląsk Wrocław pokonał Kinga Szczecin 76:75 w finale turnieju o Pekao S.A. Superpuchar Polski, czyli trofeum im. Adama Wójcika!

Reggie Lynch MVP Pekao S.A. Superpucharu Polski

29.09.2024

Reggie Lynch MVP Pekao S.A. Superpucharu Polski

Reggie Lynch z WKS Śląska Wrocław został wybrany MVP spotkania finałowego Pekao S.A. Superpucharu Polski, który rozgrywany był w Radomiu.

80.⁠ ⁠rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego uczczona podczas finału

29.09.2024

80.⁠ ⁠rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego uczczona podczas finału

W 2024 roku przypada okrągła 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, jednego z najważniejszych wydarzeń w historii Polski. Aby uczcić pamięć Powstańców oraz ludności cywilnej, która zginęła podczas tych dramatycznych 63 dni walki o wolność, Polska Liga Koszykówki wspólnie ze Stowarzyszeniem Warszawa44 przygotowały wyjątkową uroczystość towarzyszącą finałowemu meczowi o Pekao S.A. Superpuchar Polski.

Wojciech Liszka doceniony przed finałem Pekao S.A. Superpucharu

29.09.2024

Wojciech Liszka doceniony przed finałem Pekao S.A. Superpucharu

Przed finałowym meczem Pekao S.A. Superpucharu Polski pomiędzy Kingiem Szczecin a WKS Śląskiem Wrocław Wojciech Liszka za godne reprezentowanie Polski podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu z rąk Łukasza Koszarka, prezesa Polskiej Ligi Koszykówki i Marka Lembrycha, wiceprezesa Polskiego Związku Koszykówki otrzymał pamiątkowy medal i zegarek marki Aerowatch.

Adrian Bogucki: Chcieliśmy dzielić się piłką

29.09.2024

Adrian Bogucki: Chcieliśmy dzielić się piłką

Adrian Bogucki z WKS Śląska Wrocław Szczecin udzielił wywiadu Polsatowi Sport po półfinale Pekao S.A. Superpucharu Polski przeciwko Legii Warszawa. 

Więcej aktualności

Najnowsze multimedia

67 zdjęć29.09.2024

Legia - WKS Śląsk (półfinał Pekao S.A. Superpucharu)

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych