King lepszy od Tauron GTK

W pierwszym sobotnim spotkaniu 11. kolejki ORLEN Basket Ligi King Szczecin pokonał Tauron GTK Gliwice 85:78.
Lepiej w to spotkanie weszli goście, którzy po trafieniach Kacpra Gordona mieli sześć punktów przewagi. Dość szybko do remisu doprowadzili jednak Ondrej Hustak i Przemysław Żołnierewicz. Jarred Godfrey i Wesley Gordon utrzymywali później przewagę Tauron GTK. Gospodarze przejęli inicjatywę dzięki trójkom Maxa Egnera, Jovana Novaka oraz Noaha Freidela. Po 10 minutach było 26:18. W drugiej kwarcie różnica szybko urosła do 11 punktów po wsadzie Nemanji Popovicia. Godfrey krok po kroku zmniejszał straty - nawet do zaledwie trzech punktów. Roberts i Popović utrzymywali jednak prowadzenie drużyny ze Szczecina. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 44:38.
Po przerwie Tomasz Gielo i Noah Freidel sprawiali, że przewaga zespołu trenera Macieja Majcherka ponownie wynosiła 12 punktów. Gliwiczanie cały czas się nie poddawali, a chociażby Rashun Davis i Kacper Gordon znacznie zmniejszali straty. Ostatecznie jednak dzięki zagraniu Ondreja Hustaka po 30 minutach było 65:56. Jarred Godfrey wraz z Wesem Gordonem w czwartej kwarcie znowu zbliżali ekipę trenera Borisa Balibrei na trzy punkty. Szczecinianie nie pozwolili jednak na już nic więcej, bo trójki trafiał chociażby Tomasz Gielo. Do końca walczył jeszcze Rashun Davis, ale ostatecznie to King cieszył się ze zwycięstwa 85:78.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Anthony Roberts z 18 punktami i 7 zbiórkami. W ekipie gości wyróżniał się Jarred Godfrey, który zdobył 21 punktów i 3 zbiórki.









































