Rusza ostateczna rywalizacja o play-off! Pora na play-in!

Już w sobotę rusza faza play-in ORLEN Basket Ligi! Łącznie będą to trzy mecze, które wyłonią dwóch ostatnich uczestników play-off.
Play-in to nic innego jak dodatkowe spotkania o awans do fazy play-off. Ekipy z miejsc 7-10 powalczą w nowym formacie. Drużyna, która zajęła siódme miejsce po sezonie zasadniczym (King Szczecin) rozegra dodatkowe spotkanie z ekipą z ósmej lokaty (WKS Śląsk Wrocław). Zwycięzca tej pary zapewnia sobie awans do play-off. Przegrany walczy dalej! Dodatkowy mecz dotyczyć będzie też pary złożonej z drużyn z dziewiątego (Arriva Polski Cukier Toruń) i dziesiątego miejsca (Dziki Warszawa). Zwycięzca zagra jeszcze jedno, decydujące o awansie do play-off spotkanie - właśnie z ekipą, która przegrała rywalizację drużyn z miejsc 7-8. Zostanie ono rozegrane w poniedziałek o godz. 17:30.
Arriva Polski Cukier Toruń (9) - Dziki Warszawa (10)
Termin: sobota, godz. 17:30
Transmisja: Polsat Sport 2
Zapowiedź: Torunianie z pewnością są zadowoleni ze swojego dziewiątego miejsca, natomiast 10. pozycja jest dla Dzików rozczarowaniem. Nie zmienia to jednak faktu, że obie ekipy mają szansę na play-off! W tym meczu kluczowe będą starcia na obwodzie - Divine Myles i Michael Ertel sprawdzą możliwości Nikoli Radicevicia i Mateusza Szlachetki. Pod koszami z kolei Barret Benson i Abdul-Malik Abu zmierzą się z Johnem Fulkersonem oraz Mateuszem Bartoszem. Najważniejszymi zawodnikami ekipy z Warszawy są jednak Janari Joesaar i Andre Wesson - sporo pracy będzie czekało na Viktora Gaddeforsa. Bilans meczów tych drużyn w sezonie zasadniczym to 1-1 - za każdym razie wygrywali goście.
King Szczecin (7) - WKS Śląsk Wrocław (8)
Termin: sobota, godz. 20:00
Transmisja: Polsat Sport 2
Zapowiedź: Walka w play-in nie była celem zarówno Kinga, jak i WKS Śląska. Mimo tego - oba zespoły mogą jeszcze zagrać w play-off i powalczyć o mistrzostwo. Znowu coś do udowodnienia może mieć Isaiah Whitehead, który zaczynał przecież sezon we Wrocławiu, a teraz odgrywa ważną rolę w Szczecinie. Ciekawie zapowiada się jego rywalizacja m. in. z MaCio Teaguem. Pod koszami na pewno warto obserwować starcia Aleksandra Dziewy z Emmanuelem Nzekwesim. Czy na pozycji rozgrywającego Justin Robinson będzie w stanie powstrzymać rewelacyjnego Jovana Novaka? W sezonie zasadniczym te drużyny miały bilans 1-1 (wygrywali goście), a w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski lepsi byli wrocławianie.