Vladimir Jovanović: Chcemy grać w play-in

- Jestem zadowolony z tego, że utrzymałem drużynę w ORLEN Basket Lidze, ale nie ukrywam, że od samego początku nastawiałem się na grę o coś więcej. Do samego końca będziemy walczyć o udział w fazie play-in - mówi Vladimir Jovanović, trener Orlen Zastalu Zielona Góra.
Orlen Zastal Zielona Góra wygrał w ostatniej kolejce z PGE Spójnią w Stargardzie 82:80. Do samego końca ważyły się losy zwycięstwa w tym meczu. Goście po 30 minutach prowadzili różnicą 14 punktów, ale ambitnie grający stargardzianie doprowadzili do bardzo nerwowej końcówki.
Świetnie grał Serb Aleksandar Langović (w całym meczu 22 punkty). Po dwóch celnych rzutach wolnych Pawła Kikowskiego gospodarze prowadzili 80:79, ale od tego momentu nie zdobyli już punktów, mimo iż mieli na to aż trzy szanse. Malik Johnson spudłował i to Orlen Zastal cieszył się ze zwycięstwa.
Po 19 punktów w zespole z Zielonej Góry zdobyli Darius Perry i Szymon Wójcik. Swoje dołożyli także Ty Nichols i Veljko Brkić.
- Uważam, że kontrolowaliśmy ten mecz od początku do samego końca, choć oczywiście nie ustrzegliśmy się błędów w czwartej kwarcie. Daliśmy rywalom wrócić do tego spotkania, ale ostatecznie okazaliśmy się lepsi na samym finiszu. Zasłużyliśmy na zwycięstwo - mówi Vladimir Jovanović, trener Orlen Zastalu.
Zielonogórzanie jeszcze przed meczem w Stargardzie zapewnili sobie utrzymanie w ORLEN Basket Lidze. Stało się tak po zwycięstwie Górnika Zamek Książ w spotkaniu z AMW Arką. Podopieczni Vladimira Jovanovicia nie mieli jednak żadnego problemu z koncentracją w starciu z PGE Spójnią. Od samego początku zależało im na zwycięstwie.
- Jesteśmy profesjonalistami. Oczywiście zrealizowaliśmy nasze główne założenie, jakim było utrzymanie, ale my chcemy więcej. Mamy szansę na grę w fazie play-in i będziemy o to walczyć do samego końca - podkreśla serbski szkoleniowiec.
Jovanović pojawił się w Zastalu pod koniec listopada, zastępując na stanowisku pierwszego trenera zwolnionego Virginijusa Sirvydisa. Przejmował drużynę, gdy ta miała bilans 2-5. Pod jego wodzą zespół wygrał 9 z 22 meczów i nadal ma szansę na udział w fazie play-in. Zielonogórzanie w ostatniej kolejce muszą pokonać Tasomix Rosiek Stal i liczyć na wpadkę Dzików w meczu z PGE Spójnią.
- Jestem zadowolony z tego, że utrzymałem drużynę w ORLEN Basket Lidze, ale nie ukrywam, że od samego początku nastawiałem się na grę o coś więcej. Wygraliśmy za moich czasów dziewięć meczów i nadal mamy szansę na udział w fazie play-in. Będziemy o to walczyć w ostatnim spotkaniu - nie ukrywa Vladimir Jovanović.