Emocje w Sopocie, Trefl lepszy od WKS Śląska

Sporo działo się szczególnie w ostatniej kwarcie meczu ORLEN Basket Ligi w Sopocie. Ostatecznie Trefl wygrał z WKS Śląskiem Wrocław 94:90.
Sopocianie świetnie weszli w to spotkanie - po trójkach Aarona Besta i Marcusa Weathersa prowadzili już ośmioma punktami. Pojedyncze odpowiedzi Emmanuela Nzekwesiego i Ajdina Penavy w tym fragmencie nie wystarczały. Po akcji Geoffreya Groselle’a różnica wzrosła nawet do 12 punktów. Straty szybko zmniejszał jednak Błażej Kulikowski. Ostatecznie po rzucie z dystansu Jakuba Schenka po 10 minutach było 30:24. Od początku drugiej kwarty rewelacyjnie radził sobie Nick Johnson - po jego kolejnych trafieniach przewaga ponownie wynosiła aż 12 punktów. Gospodarze utrzymywali dobre tempo w ofensywie, a wrocławianom ciężko było nawiązać rywalizację. Później starał się to jednak zmienić Jeremy Senglin. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 54:44.
Zaraz po przerwie zespół trenera Żana Tabaka przede wszystkim skupiał się na utrzymywaniu swojego prowadzenia. Dzięki trójce Aarona Besta wrosła ono aż do 16 punktów. Nawet reakcje Jeremy’ego Senglina i Daniela Gołębiowskiego to zdecydowanie za mało. Dopiero późniejsza seria 0:11 i rzuty Justina Robinsona oznaczały już tylko osiem punktów różnicy. Po 30 minutach było 75:66. Kolejną kwartę ekipa trenera Aleksandara Joncevskiego rozpoczęła od serii… 0:10! Tym samym po rzutach wolnych Ajdina Penavy wychodziła na prowadzenie! Teraz drużyna będąca na prowadzeniu potrafiła zmieniać się właściwie co akcję. W końcówce niezwykle ważne akcje kończyli jednak Geoffrey Groselle i Jakub Schenk. To ustawiało sopocian w lepszej sytuacji. Walczył jeszcze Senglin, ale to nie wystarczało. Ostatecznie Trefl zwyciężył 94:90.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Nick Johnson z 20 punktami, 11 asystami i 5 zbiórkami. W ekipie gości wyróżniał się Jeremy Senglin z 20 punktami, 7 zbiórkami i 5 asystami.