Paweł Turkiewicz: Mamy jakościowych graczy
- Cieszymy się z faktu, że udało nam się w ten sposób zacząć sezon, ale twardo stąpamy po ziemi. Mamy jakościowych graczy, którzy potrafią wziąć na siebie odpowiedzialność. To duża umiejętność - mówi Paweł Turkiewicz, trener Tauron GTK Gliwice.
Rewelacyjny początek sezonu w wykonaniu Tauron GTK Gliwice. Podopieczni Pawła Turkiewicza idą jak burza, pokonując w pierwszych czterech kolejkach: WKS Śląsk Wrocław, MKS Dąbrowa Górnicza i Polski Cukier Start Lublin. Widzimy znacznie lepszy obraz gliwickiego zespołu, który latem przeszedł lekką metamorfozę. Klub zakontraktował m.in. Mario Ihringa, Malika Toppina i Polaków: Kacpra Gordona i Kubę Piślę.
- Jestem dumny z chłopaków, bo wykonują dużo ciężkiej pracy na treningach. Każdy dokłada swoją cegiełkę do zwycięstwa. Wszyscy mają świadomość, że meczów nie wygrywa się, gdy punktuje tylko 4-5 zawodników - cieszy się Paweł Turkiewicz.
W czwartkowym spotkaniu gliwiczanie musieli się sporo napracować, by sięgnąć po trzecią wygraną w tym sezonie. Lublinianie w czwartej kwarcie mieli sześciopunktową przewagę, ale nie dowieźli prowadzenia do końca. Rzut na dogrywkę wykonał Martins Laksa, który celnie przymierzył z dystansu. W dodatkowym czasie gry Tauron GTK okazało się skuteczniejsze, wygrywając finalnie 110:105.
- To był szalony mecz. Wiedzieliśmy, że Start - po dwóch porażkach w domu - będzie groźnym rywalem, co pokazał w pierwszej połowie. Zespół nie do końca zrealizował przedmeczowe założenia w obronie, ale cały czas trzymaliśmy się w grze, bo mamy spory potencjał - podkreśla Turkiewicz.
- Mamy jakościowych graczy, którzy potrafią wziąć na siebie odpowiedzialność. To duża umiejętność. Tak chociażby wyglądała ostatnia akcja w czasie regulaminowym. Narysowaliśmy zagrywkę na Martinsa Laksę, który wyszedł po zasłonach i trafił rzut na dogrywkę. To świadczy o dużej klasie. Nie przypominam sobie, żeby mój zespół kiedykolwiek miał 33 asysty - uśmiecha się trener Tauron GTK Gliwice.
Aż 19 kluczowych podań rozdał Słowak Mario Ihring, który jak na razie prezentuje się wybornie na parkietach OBL. Rozgrywający średnio notuje 16,5 punktu i 10 asyst na mecz. Swoje dokładają także inni gracze, czego dowodem jest bilans w postaci trzech zwycięstw w czterech spotkaniach. W następnej kolejce gliwiczanie grają na wyjeździe z Zastalem Zielona Góra.