Europuchar: Buducnost minimalnie lepsza od WKS Śląska
Buducnost Podgorica pokonała po emocjonującej końcówce WKS Śląsk Wrocław 80:79 w rozgrywkach Europucharu.
Zespół z ORLEN Basket Ligi świetnie wszedł w to spotkanie i po akcjach Andrija Wojnałowicza miał nawet 11 punktów przewagi. M. in. dzięki trójce Hassaniego Gravetta po 10 minutach było 22:15. W drugiej kwarcie Buducnost krok po kroku odrabiała straty - do remisu doprowadził Jacorey Williams. W samej końcówce tej części meczu po trafieniu McKinleya Wrighta goście wychodzili na prowadzenie - 34:36.
Trzecią kwartę ekipa z Podgoricy rozpoczęła od serii 0:10 i dzięki trójce Yogiego Ferrela była już lepsza o 12 punktów. WKS Śląsk starał się jeszcze nawiązać rywalizację chociażby trafieniami Dusana Mileticia i Michała Sitnika. Po 30 minutach było jednak 50:58. W kolejnej części gry Joe Bryant zbliżył wrocławian na sześć punktów. W samej końcówce po trójce Gravetta gospodarze zmniejszyli straty do trzech punktów, a kolejny rzut Bryanta oznaczał tylko punkt różnicy! Na więcej już nie wystarczyło czasu i to Buducnost zwyciężyła 80:79.
WKS Śląsk Wrocław - Buducnost Podgorica 80:79 (22:15, 12:21, 16:22, 29:22)
WKS Śląsk: Bryant 18, Miletić 17, Wojnałowicz 15, Sitnik 9, Wiśniewski 8, Gravett 8, Gołębiowski 4, Zębski 0, Parachowski 0, Hlebowicki 0, Piśla 0
Buducnost: Ferrell 17, Wright 12, Mihailović 11, Jones 11, Makoundou 9, Jagodic-Kuridza 8, Williams 7, Paul 3, Slavković 2, Popović 0