Przełamanie Trefla w Warszawie
Sopocianie wracają na ścieżkę zwycięstw w Energa Basket Lidze! Trefl pokonał na wyjeździe Legię Warszawa 92:71.
Z większą energią w ten mecz weszli goście, którzy dzięki trafieniom Carlosa Medlocka i Nany Foullanda prowadzili już 10:3. Legia miała spore problemy z konstruowaniem ofensywy, bardzo długo nie mogła się przełamać. Atak gospodarzy ożywił Filip Matczak, ale nie do zatrzymania był pod koszem Paweł Leończyk. Po 10 minutach było więc 23:13. W drugiej kwarcie po trafieniach Michaela Finke zespół z Warszawy lekko zmniejszał straty do siedmiu punktów. Małą serią 9:0 odpowiedzieli na to sopocianie i dzięki trójce Michała Kolendy ponownie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 40:26.
Dzięki trójce Drew Brandona zespół trenera Tane Spaseva zbliżył się na 10 punktów w trzeciej kwarcie, ale Trefl nie pozwalał już na nic więcej. W ekipie gości nieźle spisywał się Carlos Medlock, a pod koszami dwoił się i troił Paweł Leończyk. Po rzucie z dystansu Łukasza Kolendy po 30 minutach było 62:49. W kolejnej części spotkania trójki trafiał Cameron Ayers, a ekipa z Sopotu utrzymywała dość bezpieczną przewagę. Ciągle dobrze prezentował się również Kolenda, a po następnej akcji Medlocka prowadzenie wzrosło aż do 23 punktów. Ostatecznie Trefl zwyciężył 92:71.
Najlepszym graczem gości był Carlos Medlock z 21 punktami i 6 asystami. Milan Milovanović zdobył 17 punktów i 11 zbiórek dla gospodarzy.