PGE Turów - Trefl: Czy sopocianie zagrożą mistrzom?
Trefl zakwalifikował się do fazy play-off niejako w ostatniej chwili, ale to wcale nie oznacza, że jest bez szans w starciu z mistrzami Polski. Czy PGE Turów już w pierwszych spotkaniach ćwierćfinałowych będzie musiał pokazać pełnię swoich możliwości? Początek rywalizacji w Zgorzelcu już w czwartek 30 kwietnia o godz. 18.30.
Terminarz:
Mecz 1: PGE Turów Zgorzelec – Trefl Sopot, 30 kwietnia, godz. 18.30 – przekaz wideo na Emocje.TV
Mecz 2: PGE Turów Zgorzelec – Trefl Sopot, 2 maja, godz. 18.00 – przekaz wideo na Emocje.TV
Mecz 3: Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec, 5 maja, godz. 19.15
Ew. mecz 4: Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec, 7 maja, godz. 19.15
Ew. mecz 5: PGE Turów Zgorzelec – Trefl Sopot, 10 maja
Bilans w sezonie zasadniczym: 1-1 (104:103 dla Trefla w Zgorzelcu, 74:66 dla PGE Turowa w Sopocie)
Średnia zdobywanych punktów: PGE Turów - 92; Trefl – 81,8
Średnia traconych punktów: PGE Turów - 82; Trefl – 81,2
Najważniejsze pojedynki: Damian Kulig kontra Tautvydas Lydeka; Michał Chyliński kontra Michał Michalak
Liderzy: PGE Turów - Damian Kulig (średnio 14,9 punktu); Trefl - Michał Michalak (średnio 14,5 punktu)
Przewagi PGE Turowa: Ławka rezerwowych oraz rewelacyjny atak. PGE Turów to zespół, który może pozwolić sobie na wpuszczanie z ławki rezerwowych takich zawodników jak Damian Kulig i Mardy Collins. Nic więc dziwnego, że zmiennicy w zespole prowadzonym przez trenera Miodraga Rajkovicia często radzą sobie lepiej niż zawodnicy z pierwszej piątki. To spore wyzwanie dla drużyny przeciwnej. Ekipa ze Zgorzelca aż siedem razy w tym sezonie kończyła spotkanie z dorobkiem powyżej 100 punktów. Do tej drużyny należy też rekord sezonu pod względem liczby zdobytych punktów – 126 w Starogardzie Gdańskim.
Przewagi Trefla: Rzuty z dystansu oraz silny obwód. Trefl to najlepsza drużyna sezonu zasadniczego Tauron Basket Ligi pod względem skuteczności za trzy punkty – 39,9 proc. Rekord sopocian to 17 trójek w spotkaniu z Wikaną Start Lublin (aż siedem było autorstwa Eimantasa Bendziusa). Największą siłą zespołu trenera Mariusza Niedbalskiego jest obwód. Bardzo zróżnicowani rozgrywający – Sarunas Vasiliauskas, Willie Kemp i Bojan Popović potrafią zaskoczyć każdego przeciwnika. Do tego należy dodać również Michała Michalaka, który rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze.