1
Legia Warszawa
0pkt
2
Polski Cukier Start Lublin
0pkt
3
Anwil Włocławek
0pkt
4
WKS Śląsk Wrocław
0pkt
5
Trefl Sopot
0pkt
6
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
0pkt
7
Zastal Zielona Góra
0pkt
8
King Szczecin
0pkt
9
MKS Dąbrowa Górnicza
0pkt
10
PGE Spójnia Stargard
0pkt
11
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
0pkt
12
Dziki Warszawa
0pkt
13
Arriva Polski Cukier Toruń
0pkt
14
GTK Gliwice
0pkt
15
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
0pkt
16
Stal Ostrów Wielkopolski
0pkt

8. kolejka (7-12): Polpharma wygrywa we Wrocławiu

Autor:
8. kolejka (7-12): Polpharma wygrywa we Wrocławiu
Przeczytasz w 4 minuty

Polpharma Starogard Gdański sprawiła niespodziankę we Wrocławu i pokonała Śląsk 78:82. Asseco potrzebowało dogrywki, aby wygrać w Kołobrzegu. Ostatecznie gdynianie pokonali Kotwicę 77:70. Także AZS po dogrywce wygrał ze Stabill Jeziorem 89:86.

Śląsk Wrocław – Polpharma Starogard Gdański 78:82

Niespodziewanie w pierwszej piątce Śląska pojawił się Tomasz Ochońko, ale to właśnie on celną trójką otworzył wynik w tym meczu. Spotkanie było jednak bardzo wyrównane, a Śląsk prowadził później jeszcze 14:11 po akcji Dominique’a Johnsona. Polpharma potrafiła to jednak zniwelować trójką Ovidijusa Varanauskasa. W drugiej części meczu przewagę zaczęli budować goście. Po rzutach Daniela Walla i Nikoli Jefticia starogardzianie wygrywali nawet 34:23. Ostatecznie Polpharma wygrała pierwszą połowę tylko czterema punktami, bo dużo bardziej skuteczny był Paul Miller. W trzeciej kwarcie zespół trenera Tomasza Jankowskiego prowadził już 50:42 po akcji Nikoli Jefticia. Śląsk jeszcze w tej samej części meczu potrafił jednak doprowadzić do wyrównania dzięki trójce Roberta Skibniewskiego. W ostatniej kwarcie znowu goście mieli przewagę siedmiu punktów, ale wrocławianie dążyli do remisu. Na cztery minuty przed końcem to Śląsk prowadził 72:66. To jednak nie gwarantowało zwycięstwa. Kluczowe trójki trafili później Kevin Johnson oraz Grzegorz Kukiełka i to Polpharma miała przewagę pięciu punktów (seria 11:0). Śląsk nie odrobił tych strat, co oznaczało, że to zespół ze Starogardu Gdańskiego wygrał ostatecznie 82:78.

Najlepszym strzelcem Polpharmy był Courtney Eldridge, który zakończył mecz z 16 punktami na koncie. Kolejne efektowne double-double zanotował Kevin Johnson (14 punktów, 12 zbiórek). W ekipie Śląska wyróżniał się Paweł Kikowski, który rzucił 16 punktów.

 

 

Stabill Jezioro Tarnobrzeg – AZS Koszalin 86:89 (po dogrywce)

AZS grał w tym spotkaniu bez Krzysztofa Szubargi. Świetnie w pierwszej kwarcie spisywał się za to LaceDarius Dunn. Tylko w pierwszej kwarcie Amerykanin zdobył aż 14 punktów. Po trójce Bartłomieja Wołoszyna koszalinianie prowadzili po 10 minutach gry 29:23. W drugiej części meczu Stabill Jezioro rozpoczął odrabianie strat. Dwie trójki z rzędu Andrew Fitzgeralda pozwoliły tej drużynie na wygrywanie nawet 39:34. W tej części meczu AZS nie potrafił już wyprzedzić gospodarzy. To zmieniło się na początku trzeciej kwarty, kiedy to po czterech punktach Cezarego Trybańskiego zespół trenera Igora Milicicia prowadził 45:43. Mecz był jednak wyrównany, a przed czwartą kwartą to tarnobrzeżanie mieli przewagę dwóch punktów po akcji Chaissona Allena. Po trafieniu z dystansu tego samego gracza Stabill Jezioro wygrywał nawet 76:67, ale w końcówce tej części meczu skuteczni byli Darrell Harris oraz Jeff Robinson. Po rzucie tego ostatniego był remis po 80, a to oznaczało dogrywkę. W dodatkowym czasie gry dobrze radzili sobie Dunn i Wołoszyn. Trafienia tych dwóch graczy pozwoliły gościom na zbudowanie przewagi, której tarnobrzeżanie nie potrafili już zmniejszyć.

Świetny mecz rozegrał Bartłomiej Wołoszyn - rzucił 27 punktów. 19 punktów, sześć zbiórek i trzy asysty dołożył LaceDarius Dunn. Chaisson Allen był wyróżniającym się graczem Stabill Jeziora (22 punkty, cztery asysty). 

 

 

Kotwica Kołobrzeg – Asseco Gdynia 70:77

Spotkanie w pierwszych minutach było wyrównane, ale później przewagę zdobyli goście. Asseco zaliczyło serię 12:1 i po trafieniu Fiodora Dmitriewa (dziewięć punktów w tej części gry) wygrywało nawet 22:12. Po jednym z rzutów Ovidijusa Galdikasa goście prowadzili dziesięcioma punktami w drugiej kwarcie. Kotwica potrafiła jednak zbliżyć się do rywali na cztery punkty dzięki trafieniu Pawła Lasoty. Gdynianie wygrali ostatecznie pierwszą połowę 35:30. W trzeciej kwarcie zespół z Kołobrzegu zaczął odrabiać straty. Do remisu doprowadziły rzuty wolne świetnie spisującego się Rafała Bigusa. Po późniejszej akcji Wojciecha Złotego Kotwica prowadziła nawet czterema punktami. W czwartej części meczu zespół trenera Tomasza Mrożka potrafił wygrywać 53:47. Asseco w końcówce doprowadzało jednak do remisów dzięki rzutom A.J. Waltona i o wyniku meczu miała zadecydować dogrywka. Gdynianie dość szybko zdobyli w niej przewagę po punktach zdobywanych przez Dmitriewa i Waltona. Kotwica nie potrafiła już jej zniwelować i ostatecznie to goście wygrali cały mecz 77:70.

Najlepszym zawodnikiem gości był Fiodor Dmitriew, który zdobył 22 punkty i osiem zbiórek. Punkt mniej rzucił A.J. Walton. W ekipie Kotwicy wyróżniał się Rafał Bigus z 21 punktami i siedmioma zbiórkami.
 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

25 zdjęć30.09.2024

Ceremonia Pekao S. A. Superpucharu Polski

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych