Puchar Polski: Siarka wygrywa ze Zniczem
Siarka Tarnobrzeg pokonała na wyjeździe drugoligowy Znicz Jarosław 69:54. Derby Podkarpacia w ramach II rundy Pucharu Polski tylko w pierwszej kwarcie były wyrównane.
Środowe spotkanie pucharowe było dla Siarki Tarnobrzeg ważnym sprawdzianem. Beniaminek Tauron Basket Ligi miał doskonałą szanse na przełamanie złej serii pięciu porażek w lidze. Drugim ważnym aspektem było danie szansy pokazania się zawodnikom Siarki, którzy w meczach ligowych grają tylko po kilka minut albo nie występują wcale.
Drugoligowy Znicz Jarosław zagrał w swoim najmocniejszym składzie. Siarka pojechała do Jarosławia bez swoich dwóch amerykańskich zawodników. W Tarnobrzegu zostali Kevin Goffney i Eric Taylor. Pierwszy z nich cały czas odczuwa skutki kontuzji, jakiej nabawił się w ostatnim ligowym meczu przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk. Taylorowi trener Siarki Zbigniew Pyszniak dał odpocząć, aby ten był w pełni sił na najbliższe ligowe spotkanie z Anwilem Włocławek.
Pierwsze minuty spotkania były zacięte i wyrównane. Żadna z drużyn nie osiągnęła wyraźniej przewagi. Na skuteczne akcje podkoszowych Siarki Marka Miszczuka i Louisa Truscotta gospodarze odpowiadali szybkimi akcjami swoich obwodowych graczy. Druga kwarta to już dominacja Siarki. Skutecznie w obronie i ataku grał niewidoczny w pierwszej kwarcie Michael Deloach. Po jego skutecznych rzutach z pod kosza i przechwytach Siarka objęła do przerwy kilkunastopunktową przewagę. Trzecia kwarta to dalsza dominacja gości. Wypracowali sobie oni w tym momencie dwudziestopunktową przewagę. Ostatnia kwarta to gra młodych graczy Siarki, którzy póki co na grę w ligowych meczach liczyć nie mogą. Swoje pierwsze punkty w tym sezonie zdobył Michał Mortka. W Zniczu najlepiej zaprezentowali się: doświadczony Grzegorz Płocica i młody, utalentowany Dariusz Wyka. Wśród gości najlepsze wrażenie zrobili: waleczny jak zawsze Daniel Wall i mający w środę wielką ochotę do gry Michael Deloach.
- Chciałem pokazać trenerowi dzisiaj, że zasługuję na więcej minut gry w meczach oraz to, że swoją grą, mogę wnosić do drużyny dużo dobrego. Cieszymy się, że możemy grać dalej w pucharze i liczymy, że dobrą passe będziemy kontynuować w najbliższym ligowym spotkaniu z Anwilem – powiedział po meczu wyraźnie zadowolony Deloach.
Znicz Jarosław – Siarka Tarnobrzeg 54:69. Kwarty: 12:14, 5:17, 20:20, 17:18.
Siarka: Wall 15, Deloach 13, Miszczuk 11, Krupa 10, Truscott 6, Pringle 4, Baran 3, Juniak 3, Mortka 2, Pyszniak 2.
Znicz: Płocica 12, Wyka 11, Mikołajko 9, Cukierda 6, Dusiło 4, Musijowski 3, Urban 3, Kuś 2, Szczotka 2, Zając 2, Kamiński 0, Gazarkiewicz 0.