Polpharma przed sezonem: Czy powtórzą brąz?
Polpharma Starogard Gdański zajęła w ostatnim sezonie Tauron Basket Ligi trzecie miejsce, ale mimo tego sukcesu w zespole znowu nastąpiły ogromne zmiany. Roman Olszewski zastąpił Jarosława Poziemskiego na pozycji prezesa klubu, a nowym trenerem ekipy Kociewskich Diabłów został Paweł Turkiewicz.
Jedynymi brązowymi medalistami, którzy zostali w Starogardzie Gdańskim na kolejny sezon są będący często poza rotacją Błażej Rabe i Karol Michałek. Paweł Turkiewicz zbudował zupełnie nowy skład, oparty głównie na zawodnikach amerykańskich. – Ten zespół będzie mieszanką młodości i doświadczenia – mówił zaraz po objęciu swojej funkcji Turkiewicz.
Jeszcze przed końcem sezonu 2009/2010 wiadomo było, że ekipę Kociewskich Diabłów wzmocni Marcin Dutkiewicz, który z powodzeniem grał wcześniej w Polonii 2011 Warszawa. Kolejne kontrakty zostały podpisane także z Polakami: Karolem Szpyrką, Adrianem Mroczkiem, Adamem Metelskim i reprezentantem kraju Kamilem Chanasem. Dwaj pierwsi zawodnicy nie mieli wcześniej okazji pograć zbyt wiele w najwyżej lidze w Polsce, ale Metelski i Chanas to już zawodnicy z niemałym doświadczeniem. Co warte podkreślenia zarówno Szpyrka, Mroczek, jak i Chanas już wcześniej współpracowali z trenerem Turkiewiczem w zespołach juniorskich Śląska Wrocław.
Później pewne było, że do zespołu dołączą Amerykanie Deonta Vaughn, Brian Gilmore i Michael Gruner. Vaughn przyjechał do Starogardu jako gwiazda bardzo dobrej uczelni Cincinnati, ale Paweł Turkiewicz bardzo szybko studził wiązane z nim nadzieje: - Jeśli nie pokaże swoich umiejętności na boisku, to u nas gwiazdą nie zostanie – mówił. Amerykanin musiał dostosować się do realiów europejskiej koszykówki, a po sparingach widać, że miał z tym trochę problemów. Z meczu na mecz coraz lepiej pokazywał jednak swój ogromny potencjał i tylko od niego zależy czy zostanie liderem Polpharmy.
Brian Gilmore był przed sparingami zagadką. Do Polski przyjechał z ostatniej drużyny ligi szwajcarskiej, grając tam na pozycji niskiego skrzydłowego, choć trener Turkiewicz widzi go bliżej kosza. Amerykanin udowodnił, że nie ma problemów z grą na obu pozycjach i w meczach przedsezonowych pokazał swój największy atut – rzuty z dystansu. Michael Gruner miał największe problemy z przystosowaniem się do nowego miejsca. Początkowo wydawało się, że Polpharma może nawet z niego zrezygnować, ale ostatecznie tak się nie stało. Absolwent uczelni Lafayette dostał więcej minut gry, a trener wyraźnie mu zaufał.
Kolejnym ważnym Polakiem w rotacji Polpharmy będzie Tomasz Cielebąk, który kibicom w Starogardzie jest świetnie znany. Grał już w stolicy Kociewia w latach 2003-2006, będąc jedną z głównych postaci zespołu. W ostatnim sezonie grał w Bundeslidze, w zespole New Yorker Phantoms Brunszwik. Jego kolegą z zespołu był wtedy Michael Hicks, który zagra z nim także w tym sezonie. Hicks to świetny strzelec, który był bardzo zdeterminowany, żeby grać w Starogardzie. Treningi z zespołem zaczął na własne życzenie i wkrótce również podpisał kontrakt. Pierwszym centrem drużyny został Kirk Archibeque. Amerykanin w każdym z meczów sparingowych był jednym z najlepiej punktujących w zespole.
Siłą Polpharmy w tym sezonie powinny być rzuty trzypunktowe oraz kontrataki. Świetnie w tego typu grze sprawdzają się Vaughn, Hicks i Gilmore. Kociewskie Diabły powinny wyróżniać się także twardą grą pod koszami. Polpharma wydaje się być w tym sezonie bardzo zbilansowaną drużyną. Każdy gracz z pierwszej piątki ma godnego zastępcę na ławce rezerwowych. Pod koniec zeszłego sezonu właśnie krótka ławka była największą bolączką starogardzkiego zespołu. Teraz taka sytuacja nie będzie raczej mieć miejsca.
Sezon 2010/2011 przyniesie Farmaceutom także zmianę koloru koszulek – teraz nabiorą barw napojów energetycznych Green-Up, których producent lubelska firma Herbapol została jednym ze sponsorów zespołu. W meczach na własnym parkiecie starogardzianie będą występować w zielonych strojach, a na wyjeździe w czerwonych.
Na jakie miejsce liczy w tym sezonie Polpharma? – Naszym nadrzędnym celem jest awans do play-off, a później walka o jak najlepszy rezultat – powiedział ostatnio na prezentacji drużyny prezes Roman Olszewski. Założony cel wydaje się być jak najbardziej realny.
Skład i rotacja Polpharmy Starogard Gdański
Pozycja 1: Deonta Vaughn, Michael Gruner, Karol Szpyrka
Pozycja 2: Kamil Chanas, Adrian Mroczek
Pozycja 3: Michael Hicks, Marcin Dutkiewicz
Pozycja 4: Tomasz Cielebąk, Brian Gilmore
Pozycja 5: Kirk Archibeque, Adam Metelski
Poza rotacją: Błażej Rabe (pozycja 3), Karol Michałek (5)