Zastal lepszy w Lublinie!

Zastal Zielona Góra od początku do końca kontrolował mecz w Lublinie i ostatecznie pokonał PGE Start 91:77 w ramach 8. kolejki ORLEN Basket Ligi.
Goście do początku radzili sobie lepiej - najpierw prowadzili 0:5 po trafieniu Phila Fayne’a, a następnie dzięki trójce Andrzeja Mazurczaka różnica wzrosła nawet do dziewięciu punktów. PGE Start w tym fragmencie miał spore problemy z konstruowaniem ataku. Dopiero później Jordan Wright i Tevin Mack starali się nawiązać rywalizację. Po rzutach Jakuba Szumerta po 10 minutach było 15:23. W drugiej kwarcie przewaga dość szybko urosła nawet do 14 punktów dzięki zagraniu Conleya Garrisona. Następnie aktywny był też Fayne, a różnica wzrosła aż do 20 punktów. Pojedyncze odpowiedzi Macka na tym etapie niczego nie zmieniały. Swoje akcja dokładał za to Szumert - pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 37:54.
Po przerwie zespół trenera Arkadiusza Miłoszewskiego nadal był stroną przeważającą. Dzięki kolejnym akcjom Phila Fayne’a i Jakuba Szumerta różnica wzrosła aż do 26 punktów. Quincy Ford oraz Filip Put lekko zmniejszali straty, ale tylko na chwilę. Trójki Andrzeja Mazurczaka i Marcina Woronieckiego znacznie uspokoiły sytuację przyjezdnych. Po 30 minutach było 55:79. Czwarta kwarta nie była może już tak dobra w wykonaniu zielonogórzan, ale wystarczająca, aby w pełni kontrolować wydarzenia na parkiecie. Aktywni byli nadal Put i Wright - lekko zmniejszali różnicę. Ostatecznie jednak Zastal wygrał 91:77.
Najlepszym zawodnikiem gości był Jakub Szumert z 17 punktami i 9 zbiórkami. Jordan Wright zdobył dla gospodarzy 18 punktów i 3 zbiórki.









































