Arkadiusz Miłoszewski: Nie ma tematu powrotu Hodge’a

- Wszyscy mnie pytają o ewentualny powrót Waltera Hodge’a, mając przekonanie, że ten transfer zbawi cały zespół. A my nie możemy szukać lekarstwa na trzy miesiące. Musimy szukać pomocy do końca sezonu. Najprawdopodobniej Waltera w tym sezonie nie będzie w zielonogórskim zespole - mówi Arkadiusz Miłoszewski, trener Zastalu Zielona Góra.
Zastal Zielona Góra nie najlepiej rozpoczął sezon 2025/2026 w ORLEN Basket Lidze. Podopieczni Arkadiusza Miłoszewskiego wygrali 2 z 5 meczów, pokonując Tauron GTK Gliwice i MKS Dąbrowa Górnicza. W ostatnim spotkaniu zielonogórzanie okazali się słabsi od Kinga Szczecin, przegrywając wyraźnie - różnicą 14 punktów (66:80).
- Niektórzy zawodnicy mieli pewne obawy. Wiele razy nawet nie patrzyli na kosz. To jest niepokojące. Widziałem na ich twarzach pewną niepewność. W żadnym momencie nie czułem, że mamy dobre flow. Nie wyglądaliśmy dobrze. Na tle Kinga wyglądaliśmy kiepsko pod kątem fizycznym - przyznał Arkadiusz Miłoszewski.
W zespole dalej nie zadebiutował Petar Rakicević, mimo że do Zielonej Góry przyjechał kilka tygodni temu. Serb ma problemy ze zdrowiem (kolano) i nie jest w stanie grać i trenować na 100 procent swoich możliwości. W ostatnich dniach wyjechał do Serbii, by tam poddać się innej metodzie leczenia (podobny sposób leczenia miał w zeszłym sezonie Stefan Djordjević).
- Petara nie ma z nami. Wyjechał do Serbii, by poddać się innej metodzie leczenia. Nazwałbym ją “niekonwencjonalną”. Pozwoliłem zawodnikowi na ten wyjazd. Rozmawiałem z nim po przyjęciu zastrzyku. Jego odczucia są świetne. Mówi, że do nas wróci i będzie grał. Czekamy na rozwój wydarzeń - mówił Arkadiusz Miłoszewski na spotkaniu z mediami.
Lokalni dziennikarze dopytywali szkoleniowca Zastalu o ewentualny transfer Waltera Hodge’a. Miłoszewski przyznał, że nie należy spodziewać się powrotu Portorykańczyka do Zielonej Góry w obecnym sezonie.
- Jeden dziennikarz mnie pyta o Hodge’a, także pani w sklepie i pan na bazarku. Myślę, że to pytanie będziecie zadawać mi aż do stycznia. Widzę, że wszyscy mają przekonanie, że ten transfer zbawi cały zespół. A my nie możemy szukać lekarstwa na trzy miesiące. Musimy szukać pomocy do końca sezonu. Na dzisiaj nie ma takiej decyzji i nie chcę tłumaczyć dlaczego. Najprawdopodobniej Waltera w tym sezonie nie będzie - zaznaczył.
Jednocześnie trener Miłoszewski nie wykluczył zmian w zespole, jeśli ten nie zacznie grać lepiej. Wyniki jak na razie też są poniżej oczekiwań.
W niedzielę Zastal zmierzy się u siebie z Legią Warszawa, która jak na razie nie przegrała meczu na poziomie ORLEN Basket Ligi. Mistrzowie Polski do Zielonej Góry przyjadą opromienieni po zwycięstwie nad Promitheas Patras w Lidze Mistrzów.
- Legia gra świetną koszykówkę, prezentując bardzo agresywną obronę. Zawodnicy świetnie się ze sobą rozumieją na boisku. Na dodatek Legia ma bardzo szeroki skład. Przed nami bardzo trudne zadanie. Musimy zagrać dużo lepiej niż z Kingiem. Czas na poprawę gry w ataku. Będziemy próbować grać szybko, bo uważam, że to buduje pewność siebie. Łatwiej jest w ten sposób zdobyć punkty. Chcemy powalczyć o kolejne zwycięstwo w OBL - podkreślił Arkadiusz Miłoszewski.









































