Trefl - King (1): Johnson bohaterem!

Trafienie Nicka Johnsona zapewniło Treflowi Sopot zwycięstwo nad Kingiem Szczecin 85:84 w pierwszym meczu play-off ORLEN Basket Ligi! Mecz nr 2 w piątek o godz. 20:15.
Początek był świetny dla gospodarzy - po trójce Aarona Besta prowadzili 7:0. Rzutami z dystansu szybko odpowiadał na to jednak Aleksander Dziewa. Spotkanie na chwilę się wyrównało, ale później to przyjezdni przejęli inicjatywę. Po rzutach wolnych Dziewy byli już lepsi o siedem punktów. Sytuację zmieniali jeszcze Marcus Weathers oraz Jakub Schenk, ale tylko na chwilę. Po zagraniu Marcusa Lee po 10 minutach było 26:30. Rzuty z dystansu Nicka Johnsona doprowadzały do kolejnego wyrównania zaraz na początku drugiej kwarty. Ta część meczu nie była już jednak tak ofensywna. Dzięki późniejszej akcji Kassima Nicholsona goście uciekali jednak na siedem punktów. Trefl zareagował na to serią 9:0 i po trójce Nicka Johnsona pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:46.
James Woodard i Kassim Nicholson starali się, aby ich zespół ciągle był blisko zaraz po przerwie. Po późniejszej akcji Aleksandra Dziewy wracali nawet na prowadzenie. Szybko to się jednak zmieniało, a rywalizacja była bardzo zacięta. Ostatecznie jednak m. in. dzięki trafieniom Keondre Kennedy’ego po 30 minutach było 66:63. W kolejnej części meczu zespół trenera Żana Tabaka dość szybko uciekał nawet na dziewięć punktów po kolejnych akcjach Jakuba Schenka i Nicka Johnsona. To całkowicie nie załamało przyjezdnych, którzy starali się wrócić do meczu. Po późniejszej trójce Jovana Novaka przegrywali tylko punktem! Po chwili podobny rzut Dziewy dawał już prowadzenie. W samej końcówce kluczową trójkę trafił jednak Johnson i to on został bohaterem! W odpowiedzi nie trafił Dziewa, a to oznaczało zwycięstwo Trefla 85:84.
Nick Johnson był najlepszym zawodnikiem gospodarzy - zdobył 26 punktów, 4 zbiórki i 4 asysty. Aleksander Dziewa zdobył dla gości 24 punkty i 6 zbiórek.