Świetny Woodard, King wygrywa w Zielonej Górze
King Szczecin zagrał świetnie przede wszystkim w trzeciej kwarcie i głównie dzięki temu pokonał na wyjeździe Zastal Zielona Góra 101:80 w sobotnim meczu ORLEN Basket Ligi. James Woodard rzucił w tym spotkaniu aż 31 punktów.
Mecz od samego początku był bardzo zacięty, nawet mimo sporej aktywności Tony’ego Meiera. Później trójkami wymieniali się Aleksander Dziewa i Wesley Harris, ale wynik ciągle był bliski remisu. W końcówce tej części meczu nieźle radzili sobie jednak Whitehead oraz Dziewa, a King po 10 minutach prowadził 20:21. Druga kwarta podobnie była bardzo zacięta, a drużyna będąca na prowadzeniu zmieniała się właściwie co akcję. Bardzo dobre fragmenty zanotowali Harris i Sitnik, ale z drugiej strony można wyróżnić Żołnierewicza i Woodara. Pierwszą połowę King zakończył serią 0:7 i po trójce Woodarda prowadził 43:46.
Zespół trenera Arkadiusza Miłoszewskiego rewelacyjnie wszedł w trzecią kwartę. Kolejne rzuty z dystansu trafiali James Woodard i Tony Meier, a różnica wynosiła już 12 punktów! Po kolejnych trafieniach tego drugiego w pewnym momencie przewaga wzrosła aż do 16 punktów. Teraz zielonogórzanom bardzo ciężko przychodziło nawiązanie rywalizacji. Po 30 minutach było 60:75. Kolejną część meczu świetnie rozpoczęli Sitnik i Hodge, a dzięki temu gospodarze zbliżyli się na dziewięć punktów. Na więcej zespół ze Szczecina nie chciał już pozwolić. W ważnych momentach nie do zatrzymania był Woodard, który trafiał kolejne rzuty. Ostatecznie King zwyciężył 101:80.
Najlepszym zawodnikiem gości był James Woodard z 31 punktami, 6 zbiórkami i 4 asystami. Wesley Harris zdobył dla gospodarzy 19 punktów i 4 zbiórki.