Anwil lepszy od PGE Spójni po wyrównanym meczu
Niesamowicie wyrównany mecz ORLEN Basket Ligi we Włocławku. Ostatecznie Anwil pokonał PGE Spójnię Stargard 72:64.
Już początek spotkania był zacięty, mimo że trójki trafili Michał Michalak oraz Luke Nelson. Po późniejszych trafieniach Luthera Muhammada i Aleksandara Langovicia to goście byli lepsi o pięć punktów. Włocławianie mieli spore problemy z konstruowaniem ataku, a po 10 minutach PGE Spójnia prowadziła 13:16. Rzuty z dystansu Ta’lona Coopera i Pawła Kikowskiego oznaczały nawet dziewięć punktów przewagi stargardzian na początku drugiej kwarty. Gospodarze krok po kroku odrabiali straty. Do remisu doprowadzili w końcu rzutami wolnymi Michalak oraz Funderburk. Obie ekipy nadal nie pokazywały pełni swoich możliwości w ataku. Ostatecznie po zagraniu Coopera pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 30:33.
Po przerwie dzięki wsadom Luke’a Petraska i Nicka Ongendy gospodarze wracali na prowadzenie! Po późniejszych trójkach Michała Michalaka uciekali nawet na 10 punktów. Podobnymi trafieniami błyskawicznie reagowali jednak Ta’lon Cooper wraz z Sebastianem Kowalczykiem. Ostatecznie jednak po trafieniu Ryana Taylora po 30 minutach było 53:44. W kolejnej części meczu zespół trenera Selcuka Ernaka cały czas utrzymywał się na prowadzeniu. Ważne rzuty trafiali DJ Funderburk i Justin Turner, a w kluczowych momentach włocławianie mogli liczyć na Petraska oraz Michalaka. Ostatecznie Anwil zwyciężył 72:64.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Michał Michalak z 18 punktami i 4 zbiórkami. Ta’lon Cooper zdobył dla gości 19 punktów, 6 zbiórek i 3 asysty.