Pekao S.A. Puchar Polski: Arged BM Stal powalczy o trofeum!
Arged BM Stal dołącza do Legii i zagra w niedzielę o Pekao S.A. Puchar Polski! W sobotnim półfinale ostrowianie w Arenie Sosnowiec pokonali Anwil Włocławek 94:85.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, chociaż po zagraniu Ojarsa Silinsa to ostrowianie byli lepsi o cztery punkty. Starał się to zmieniać Tomas Kyzlink, ale Arged BM Stal mogła liczyć chociażby na trójki Laurynasa Beliauskasa i Rodneya Chatmana. Ostatecznie po 10 minutach było 19:23. Drugą kwartę Anwil rozpoczął od małej serii 6:1 i dzięki akcji Mateusza Kostrzewskiego wychodził na prowadzenie. Jak się okazało - tylko na chwilę, bo zespół trenera Andrzeja Urbana był w stanie kontrolować sytuację. Nieźle prezentował się Michał Chyliński, a ważne rzuty trafiał Beliauskas. Ostatecznie po trafieniu Nemanji Djurisicia pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:49.
W trzeciej kwarcie ostrowianie mieli nawet 11 punktów przewagi - m. in. po trafieniu Arunasa Mikalauskasa, ale później kontuzji doznał Laurynas Beliauskas. Anwil zmniejszał później straty dzięki rzutom z dystansu Victora Sandersa i Tomasa Kyzlinka. Amerykanin następnie dawał włocławianom minimalną przewagę. Trójka Kyzlinka ustaliła wynik po 30 minutach na 68:65. W kolejnej części meczu sytuacja zmieniała się co chwilę. Późniejsze akcje Ojarsa Silinsa i Davida Brembly’ego sprawiły, że ekipa trenera Andrzeja Urbana uciekała nawet na osiem punktów. Rzuty z dystansu Sandersa i Kyzlinka znowu dawały trochę nadziei drużynie z Włocławka. Świetny był jednak Mikalauskas - po jego rzutach wolnych różnica wzrosła do 11 punktów. Ostatecznie Arged BM Stal wygrała 94:85 i tym samym awansowała do wielkiego finału Pekao S.A. Pucharu Polski!
Najlepszym graczem ostrowian był Ojars Silins z 21 punktami, 7 zbiórkami i 4 przechwytami. Tomas Kyzlink rzucił 30 punktów dla włocławian.