Pracownicy PZKosz oraz PLK przygotowali Szlachetną Paczkę
Współpraca i wzajemna pomoc - charakteryzuje dyscypliny drużynowe, w tym koszykówkę. Do szlachetnej inicjatywy przystąpili w tym roku także pracownicy Polskiego Związku Koszykówki i Polskiej Ligi Koszykówki. Ich wybór padł na spełniającego w Polsce swoje koszykarskie marzenia Nhiala Benjamina Thon Ajuonga oraz jego rodzinę.
Pochodzący z Sudanu Południowego 15-latek od tego roku jest uczniem SMS PZKosz we Władysławowie. Pomimo trudności, jakie musi pokonywać każdego dnia, będąc w zupełnie nowym otoczeniu, chłopak charakteryzuje się otwartością i młodzieńczą ciekawością. Nie brakuje mu też chęci do ciężkiej pracy oraz nauki, czym zaskarbił sobie sympatię nie tylko kolegów z SMS, ale także trenerów i nauczycieli w szkole.
Młody koszykarz do Polski trafił razem ze swoim kuzynem Majakiem, który obecnie przebywa we Włoszech. W Sudanie Południowym pozostała jednak rodzina obu chłopców, dla której z inicjatywy PZKosz zorganizowana została już wcześniej pomoc rzeczowa.
Z uwagi na obowiązki szkolne i ligowe Benjamin nie mógł przyjechać do Warszawy podczas „weekendu cudów”. Szlachetną paczkę odebrał jednak w ostatnich dniach poprzedzających Boże Narodzenie w siedzibie Polskiego Związku Koszykówki. Koszykarzowi, który ma za sobą już treningi z młodzieżową reprezentacją Polski, dary wręczył Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki. Podczas wizyty w Warszawie Benjaminowi towarzyszył Janusz Kociołek, dyrektor SMS PZKosz Władysławowo.