Europuchar: Cowan daje zwycięstwo Grekom
Rzut Anthony’ego Cowana zapewnił greckiej ekipie Promitheas Patras zwycięstwo nad WKS Śląskiem Wrocław 78:76 w rozgrywkach Europucharu.
Obie drużyny miały na początku małe problemy w ofensywie, ale później rozkręcał się już WKS Śląsk, który po rzutach Jeremiah Martina miał sześć punktów przewagi. Rywale odrabiali straty i zbliżyli się nawet na punkt, ale ostatecznie dzięki trafieniu Łukasza Kolendy po 10 minutach było 18:14. W drugiej kwarcie Promitheas wychodził nawet na prowadzenie po trójce Joe Younga. Aleksander Dziewa i Jakub Nizioł wzięli sprawy w swoje ręce i szybko opanowali sytuację. Po zagraniu Szymona Tomczaka pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 42:33.
Trzecia kwarta była pod kontrolą zespołu trenera Andreja Urlepa. Co prawda po zagraniach Joe Younga zespół z Grecji zbliżał się na pięć punktów, ale po chwili Conor Morgan i Jeremiah Martin dawali sporo spokoju. Dzięki rzutom wolnym Kanadyjczyka po 30 minutach było 62:50. W czwartej kwarcie goście ciągle byli bardzo blisko, aż w końcu doprowadzili do remisu po trafieniu Arnoldasa Kulboki. Na około minutę przed końcem WKS Śląsk miał cztery punkty przewagi. Później trójki trafili jednak Joe Young i Anthony Cowan - ten ostatni zapewnił zwycięstwo Promitheas 78:76.
WKS Śląsk Wrocław - Promitheas Patras 76:78 (18:14, 24:19, 20:17, 14:28)
WKS Śląsk: Martin 17, Dziewa 14, Morgan 13, Gołębiowski 8, Kolenda 6, Tomczak 6, Nizioł 6, Parachouski 4, Justice 2
Promitheas: Young 20, Kulboka 19, Gkikas 10, Cowan 9, Dangubić 7, Tanoulis 7, Mouratos 4, Conditt 2, Kaklamanakis 0, Simpson 0, Tsairelis 0