Polpharma - Stelmet (3): Miles daje gospodarzom kolejny mecz!
Polpharma Starogard Gdański dzięki trafieniu Anthony’ego Milesa pokonała Stelmet BC Zielona Góra 65:63! Tym samym mistrzowie Polski wygrywają w serii ćwierćfinałowej już tylko 2-1. Mecz nr 4 tej pary w piątek o godz. 17.45. Transmisja w Polsacie Sport Extra.
Początek meczu był raczej nerwowy dla obu drużyn - obie nie były zbyt skuteczne. Trochę lepiej radził sobie jednak Stelmet, który dzięki Armaniemu Moore’owi i Jarosławowi Mokrosowi wychodził na kilkupunktową przewagę. Później inicjatywę zaczęła przejmować Polpharma, która nie tylko odrobiła straty, ale po akcji 2+1 Marcina Fliegera była na prowadzeniu. Ostatecznie po 10 minutach gospodarze wygrywali 17:12.
15:9 dla Polpharmy! Minuta do końca pierwszej kwarty. Marcin Flieger jest gorący! ???? #plkpl
— PLK (@PLKpl) 10 maja 2017
Drugą kwartę mistrzowie rozpoczęli bardziej agresywnie i powoli zbliżali się do rywali, a po trafieniu Vladimira Dragicevicia doprowadzili do wyrównania. Zielonogórzanie bardzo szybko zdobyli też przewagę, a po trójce Thomasa Kaletiego prowadzili ośmioma punktami. Zespół ze Starogardu Gdańskiego starał się być blisko, a po trójce Anthony’ego Milesa zbliżył się do stanu 35:37.
W pierwszej połowie najskuteczniejszy w @skssportowasa Flieger z 12 punktami, a w @basket_zg Dragicević z 10 #plkpl
— PLK (@PLKpl) 10 maja 2017
Stelmet kontrolował sytuację w pierwszych minutach trzeciej kwarty - pomagały w tym głównie trafienia Vladimira Dragicevicia i Przemysława Zamojskiego. Polpharma nie potrafiła już dotrzymać kroku rywalom, a ci powiększali prowadzenie - nawet do 13 punktów po kolejnej trójce Zamojskiego. Ostatecznie po 30 minutach rywalizacji zespół trenera Artura Gronka wygrywał 56:43.
Polpharma starała się odrabiać straty w czwartej kwarcie, ale udawało się to na początku tylko za pomocą rzutów wolnych. Dopiero po późniejszej trójce Anthony’ego Milesa i rzutach wolnych Łukasza Diduszki udało się gospodarzom zbliżyć na trzy punkty. Następnie z dystansu trafił Uros Mirković, a to dało upragniony remis! Końcowe minuty były niezwykle zacięte, a najważniejsza była defensywa. Ostatnia akcja należała do Polpharmy. Po indywidualnej akcji trafił Miles i to on był bohaterem swojej ekipy!
Mecz nr 4 tej pary w piątek o godz. 17.45. Transmisja w Polsacie Sport Extra.