FEC: Cibona ponownie lepsza od Stelmetu
Cibona Zagrzeb pokonała Stelmet BC Zielona Góra 102:83 w drugim meczu 1/8 rozgrywek FIBA Europe Cup. To oznacza, że do ćwierćfinału awansowała drużyna z Chorwacji.
Cibona świetnie weszła w to spotkanie - dzięki m.in. Scottowi Reynoldsowi prowadziła już 7:0. Od tego momentu zachwycali mistrzowie Polski, którzy zanotowali rewelacyjną serię 14:1, mogąc liczyć na trójki Thomasa Kelatiego i Karola Gruszeckiego oraz akcje Vladimira Dragicevicia. Gospodarze opanowali jednak sytuację i dzięki Luce Zoriciowi wygrywali po 10 minutach 20:19. W drugiej kwarcie co prawda stroną przeważającą była drużyna z Zagrzebia, ale Stelmetowi udawało się utrzymywać dość blisko po rzutach Armaniego Moore’a i Łukasza Koszarka. W końcówce pierwszej połowy rzuty wolne Petara Maricia ustawiły wynik na 43:37.
Kluczowa dla losów meczu okazała się niestety trzecia kwarta, w której chorwacka drużyna była nie do zatrzymania w ofensywie. Świetnie grał Luka Zorić, a sporo punktów dokładał Scott Reynolds. Cibona tylko w tej tej części meczu rzuciła aż 36 punktów i po trafieniu Nebojsy Joksimovicia wygrywała po 30 minutach rywalizacji aż 79:53. Stelmet nie był w stanie odrobić takich strat w ostatniej kwarcie, nawet mimo zdecydowanej poprawy w ataku. Jak się okazało - dobry mecz Armaniego Moore’a to za mało aby wygrać w Zagrzebiu. Ostatecznie Cibona zwyciężyła 102:83 i awansowała do ćwierćfinału FIBA Europe Cup.
Cibona Zagrzeb - Stelmet BC Zielona Góra 102:83 (20:19, 23:18, 36:16, 23:30)
Cibona: Reynolds 19, Joksimović 17, Zorić 14, Marić 12, Sulejmanović 7, Slavica 7, Marinelli 7, Sakić 6, Corić 5, Gospić 5, Bosnjak 3, Rozić 0
Stelmet BC: Moore 22, Koszarek 12, Dragicević 9, Gruszecki 9, Florence 9, Hrycaniuk 7, Djurisić 5, Zamojski 5, Kelati 3, Majchrzak 2