1
Anwil Włocławek
53pkt
2
Trefl Sopot
51pkt
3
Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
49pkt
4
King Szczecin
49pkt
5
Legia Warszawa
49pkt
6
WKS Śląsk Wrocław
47pkt
7
MKS Dąbrowa Górnicza
46pkt
8
PGE Spójnia Stargard
46pkt
9
Polski Cukier Start Lublin
46pkt
10
Dziki Warszawa
46pkt
11
Icon Sea Czarni Słupsk
44pkt
12
Arriva Polski Cukier Toruń
43pkt
13
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
39pkt
14
Tauron GTK Gliwice
39pkt
15
Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
38pkt
16
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
35pkt

Ćwierćfinał, mecze 3: Zmieniamy hale! Kto przedłuży serię?

Autor:
Ćwierćfinał, mecze 3: Zmieniamy hale! Kto przedłuży serię?
Przeczytasz w 5 minut

Aż trzy drużyny - Stelmet Zielona Góra, Rosa Radom i Anwil Włocławek mogą zakończyć swoje serie ćwierćfinałowe już na trzecim spotkaniu. Jak we własnych halach odpowiedzą zespoły niżej rozstawione? Co najmniej dwa kolejne mecze na pewno zobaczymy w parze Energa Czarni Słupsk - Polski Cukier Toruń.

ASSECO GDYNIA - STELMET ZIELONA GÓRA (stan rywalizacji 0-2)

Terminarz:

mecz 3 (Gdynia) – wtorek, 3 maja, godz. 18.00 - przekaz wideo na Emocje.TV
ew. mecz 4 (Gdynia) – czwartek, 5 maja
ew. mecz 5 (Zielona Góra) – niedziela, 8 maja

Wyniki: 91:57 i 81:53 dla Stelmetu

Najlepsi strzelcy: Asseco - Anthony Hickey (23 punkty); Stelmet - Mateusz Ponitka (21 punktów)

Co było: Pełna dominacja Stelmetu. Mistrzowie Polski w obydwu spotkaniach rozgrywanych w Zielonej Górze pokazywali, że są drużyną zdecydowanie lepszą. Tylko momentami Asseco grało ze Stelmetem jak równy z równym - przez większość czasu przewaga gospodarzy była bardzo wyraźna. W obydwu spotkaniach trenerzy dawali minuty nawet tym zawodnikom, którzy zwykle nie dostają zbyt wielu szans na grę.

Co nas czeka: Asseco musi liczyć na słabszy dzień rywali, a w dodatku zagrać najlepszy swój mecz w tym sezonie, aby przedłużyć jeszcze tę serię. Sporo więcej mogą pokazać tacy zawodnicy jak Filip Matczak, Przemysław Żołnierewicz czy Jakub Parzeński. Stelmet będzie musiał podtrzymać poziom koncentracji z meczów w Zielonej Górze. Mistrzowie mają szansę na szybkie zakończenie serii, ale wcale nie będzie to łatwe.

 

ENERGA CZARNI SŁUPSK - POLSKI CUKIER TORUŃ (stan rywalizacji 1-1)

Terminarz:

mecz 3 (Słupsk) – wtorek, 3 maja, godz. 19.50 - transmisja w Polsacie Sport News
mecz 4 (Słupsk) – czwartek, 5 maja, godz. 19.50 - transmisja w Polsacie Sport News
ew. mecz 5 (Toruń) – niedziela, 8 maja

Wyniki: 90:87 dla Energi Czarnych i 86:71 dla Polskiego Cukru

Najlepsi strzelcy: Energa Czarni - Jerel Blassingame (33 punkty); Polski Cukier - Danny Gibson (30 punktów)

Co było: Kibice w Toruniu obejrzeli dwa bardzo wyrównane spotkania. W pierwszym lepiej presję wytrzymali słupszczanie, którzy mogli polegać na swoich doświadczonych rozgrywających: Jerelu Blassingamie i Mantasie Cesnauskisie. Spotkanie nr 2 było inne, ponieważ w drugiej połowie Polskiemu Cukrowi udało się odskoczyć na kilka punktów i głównie dzięki Danny’emu Gibsonowi utrzymywał przewagę. Stąd wzięła się spokojna końcówka i pewne, piętnastopunktowe zwycięstwo gospodarzy.

Co nas czeka: Więcej tego samego! Energa Czarni świetnie prezentuje się przed własną publicznością, ale można być pewnym, że torunianie nie będą chcieli wyjeżdżać ze Słupska bez zwycięstwa. Kluczowy może być mecz nr 3 - przegrany będzie musiał wygrać kolejne spotkanie, a to może oznaczać większe nerwy. Kibice z pewnością nie będą zawiedzeni - Jerel Blassingame i Danny Gibson zrobią wszystko, aby na parkiecie nie było nudno. Ciekawe także jakie tym razem pierwsze piątki przygotują trenerzy obu ekip.

 

POLFARMEX KUTNO - ROSA RADOM (stan rywalizacji 0-2)

Terminarz:

mecz 3 (Kutno) – środa, 4 maja, godz. 19.50 - transmisja w Polsacie Sport News
ew. mecz 4 (Kutno) – piątek, 6 maja
ew. mecz 5 (Radom) – poniedziałek, 9 maja

Wyniki: 76:66 i 63:56 dla Rosy

Najlepsi strzelcy: Polfarmex - Josh Parker (31 punktów); Rosa - C.J. Harris (39 punktów)

Co było: Generalnie obydwa mecze w Radomiu były bardzo podobne - raczej wyrównane, bez większej dominacji jednej ze stron. Rosa potrafiła jednak znaleźć moment, aby odskoczyć rywalom i w ten sposób zapewnić sobie zwycięstwo - w pierwszym spotkaniu była to trzecia kwarta, a w drugim ostatnia. W ataku kluczowi byli Torey Thomas i C.J. Harris, a sporo pracy wykonywał także Michał Sokołowski. W ekipie z Kutna na wyróżnienie zasługiwał przede wszystkim Josh Parker.

Co nas czeka: Polfarmex może wygrać z Rosą - to z jeden z najbardziej oczywistych wniosków po pierwszych dwóch meczach tego ćwierćfinału. Problemem zespołu trenera Jarosława Krysiewicza nie jest obrona, bo ona akurat funkcjonowała na niezłym poziomie. Kutnianie potrzebują jednak lepszej ofensywy - spory potencjał mają w tym elemencie tacy zawodnicy jak Bartłomiej Wołoszyn i podkoszowi - Michael Fraser oraz Krys Faber. Jeśli radomianie zagrają podobnie jak przed własną publicznością, to mogą zanotować szybki awans do półfinału.

 

KING WILKI MORSKIE SZCZECIN - ANWIL WŁOCŁAWEK (stan rywalizacji 0-2)

Terminarz:

mecz 3 (Szczecin) – środa, 4 maja, godz. 18:00 – przekaz wideo na Emocje.TV
ew. mecz 4 (Szczecin) – piątek, 6 maja
ew. mecz 5 (Włocławek) – poniedziałek, 9 maja

Wyniki: 78:54 i 68:50 dla Anwilu

Najlepsi strzelcy: King Wilki Morskie - Frank Gaines i Russel Robinson (po 21 punktów); Anwil - Danilo Andjusić (28 punktów)

Co było: Obrona okazała się zdecydowanie ważniejsza od ataku. Trzeba przyznać, że Anwil w dwóch pierwszych meczach w Hali Mistrzów nie dał najmniejszych szans rywalom. W jednej z kwart King Wilki Morskie zanotował tylko… trzy punkty, a w obydwu meczach szczecinianie trafili zaledwie siedem razy z dystansu - na 48 prób! Zespół trenera Igora Milicicia grał świetnie w defensywie, choć momentami sam miał małe problemy w ataku. Ważnym graczem dość niespodziewanie okazał się Danilo Andjusić.

Co nas czeka: Ekipa trenera Marka Łukomskiego musi przed własną publicznością zagrać tak, jak do tego przyzwyczaiła, czyli efektownie i skutecznie w ataku. W przeciwnym wypadku scenariusz może być podobny do dwóch pierwszych spotkań we Włocławku. Pełni swoich sporych umiejętności nie pokazał na pewno Paweł Kikowski, a na więcej stać zarówno Pawła Leończyka, jak i Łukasza Majewskiego. Anwil będzie zdeterminowany, aby zakończyć serię jak najszybciej, ale szczecinianie łatwo się nie poddadzą.


 

EuroBasket

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

80 zdjęć20.06.2024

Gala ORLEN Basket Ligi, część 1

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych