Polski Cukier - Energa Czarni (1): Słupszczanie zdobywają Toruń!
Świetny mecz i emocjonująca końcówka w Toruniu! Energa Czarni pokonała Polski Cukier 90:87 w pierwszym meczu ćwierćfinału play-off Tauron Basket Ligi. Mecz nr 2 w sobotę o godz. 19.00.
Drużyna trenera Donaldasa Kairysa weszła w ten mecz z ogromną energią. Świetnie spisywali się Demonte Harper oraz Jerel Blassingame, a to pozwalało im prowadzić nawet 14:5. Torunianie starali się odpowiadać akcjami Maksyma Kornijenki i Krzysztofa Sulimy, ale to rzuty Kacpra Borowskiego i Cheikha Mbodja były ważniejsze – po tych ostatnich było już 26:14 dla gości. W końcówce kwarty straty lekko zmniejszył jeszcze Markeith Cummings, ale to Energa Czarni miała siedem punktów przewagi. Cummings dał jednak Polskiemu Cukrowi impuls do ataku – gospodarze zanotowali serię 10:0 i po trafieniu Amerykanina wyszli na prowadzenie 31:30. Świetną formę pokazywał później jednak Blassingame, który był nie do zatrzymania dla obrońców. Swoje zadanie spełnił też Justin Jackson i to słupszczanie po pierwszej połowie wygrywali 50:43.
W trzeciej kwarcie ogromne znaczenie miała postawa Tomasza Śniega. Sporo od siebie – nie tylko w ataku – dodawał też Sean Denison. Takie zestawienie pozwalało ekipie trenera Jacka Winnickiego na odrabianie strat. Po późniejszej trójce Łukasza Wiśniewskiego torunianie wyszli na prowadzenie 63:61. Dobrze prezentował się także Krzysztof Sulima i to także dzięki niemu gospodarze po tej części meczu wygrywali trzema punktami. Czwarta kwarta była niezwykle zacięta, ale to słupszczanie dzięki trafieniom Jerela Blassingame’a zdobyli pięciopunktową przewagę. W ostatniej minucie na jeden punkt zbliżali torunian Denison oraz Cummings, ale najważniejsze akcje kończył Mantas Cesnauskis – najpierw trafieniem „z kolanka”, a później rzutami wolnymi dawał prowadzenie ekipie ze Słupska. Do dogrywki mógł jeszcze doprowadzić Michał Michalak, ale nie trafił trudnego rzutu z dystansu. Ostatecznie Energa Czarni wygrała 90:87.
Najlepszym zawodnikiem słupszczan był Jerel Blassingame z 24 punktami, czterema zbiórkami i czterema asystami. Po 11 punktów dodali Cheikh Mbodj i Mantas Cesnauskis. W ekipie z Torunia wyróżniał się Markeith Cummings z 18 punktami i czterema asystami.
Energa Czarni prowadzi 1:0 w serii do trzech zwycięstw. Mecz nr 2 w sobotę 30 kwietnia o godz. 19.00 w Toruniu. Bezpłatna transmisja (z powtórkami i komentarzem) na IPLA.tv i PolsatSport.pl