Finał, mecz 6: Mistrzowie przed szansą na wyrównanie
PGE Turów ciągle potrzebuje tylko jednego zwycięstwa do zdobycia upragnionego tytułu, ale teraz to Stelmet gra u siebie i ma szansę na wyrównanie stanu rywalizacji. Początek meczu nr 6 finału Tauron Basket Ligi w środę o godz. 20.00. Transmisja w Polsacie Sport News i IPLA.tv od godz. 19.30.
Ostatnie spotkanie w Zgorzelcu było ponownie bardzo wyrównane i zapewniało mnóstwo emocji kibicom. W trzeciej kwarcie Stelmetowi udało się zdobyć przewagę, którą utrzymał już do końca meczu. PGE Turów starał się gonić, ale był nieskuteczny, zarówno w rzutach z gry, jak i z linii rzutów wolnych. Ostatecznie zielonogórzanie wygrali 84:76 i ciągle liczą się w walce o mistrzostwo.
- Wiemy, gdzie jesteśmy i wiemy, że Turów ma przewagę. Przepraszam jeśli w tym momencie zrujnowaliśmy pewne plany, ale taka jest nasza praca - mówił zaraz po meczu trener Mihailo Uvalin.
Reprezentanci Polski - Przemysław Zamojski i Łukasz Koszarek - rzucili odpowiednio 16 oraz 15 punktów i byli najważniejszymi zawodnikami swojego zespołu w tym meczu. Istotne trójki trafiał też Craig Brackins. W drużynie ze Zgorzelca ponownie wyróżniał się Filip Dylewicz, który do 14 zdobyty punktów dołożył osiem zbiórek.
- To była najgorsza koszykówka, jaką graliśmy w ostatnich dwóch-trzech miesiącach. Nie zasłużyliśmy dzisiaj na zwycięstwo. W najważniejszych momentach nie potrafiliśmy znaleźć mądrych rozwiązań, popełnialiśmy straty. Nie trafiliśmy też zbyt wielu rzutów wolnych. Zrobimy analizę, trening, będzie odpoczynek i pojedziemy do Zielonej Góry - powiedział trener Miodrag Rajković.
Po najbliższym meczu można tak naprawdę spodziewać się wszystkiego. PGE Turów potrzebuje tylko jednego zwycięstwa, aby zdobyć pierwsze w historii klubu mistrzostwo. Stelmet z kolei jest niezwykle blisko wyrównania i doprowadzenia do decydującego siódmego spotkania.
- Nie były to najlepsze zawody w naszym wykonaniu. Chcieliśmy obronić nasze boisko, ale niestety nam się to nie udało. Musimy spokojnie przeanalizować to spotkanie. Za kilka dni mamy kolejny mecz. Chcemy przygotować się zupełnie inaczej mentalnie, psychicznie do tego spotkania, wyjść i spróbować wygrać. Po to jedziemy do Zielonej Góry - tłumaczył Damian Kulig.
Czy zgorzelczanie powstrzymają Łukasza Koszarka? Jak tym razem zespół z Zielonej Góry poradzi sobie z J.P. Princem?
Początek meczu nr 6 finału Tauron Basket Ligi w środę o godz. 20.00. Transmisja w Polsacie Sport News i IPLA.tv od godz. 19.30.