1
Anwil Włocławek
41pkt
2
Trefl Sopot
39pkt
3
King Szczecin
37pkt
4
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
37pkt
5
PGE Start Lublin
37pkt
6
Legia Warszawa
37pkt
7
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
36pkt
8
WKS Śląsk Wrocław
35pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
34pkt
10
Dziki Warszawa
34pkt
11
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
32pkt
12
AMW Arka Gdynia
31pkt
13
PGE Spójnia Stargard
31pkt
14
Tauron GTK Gliwice
31pkt
15
Orlen Zastal Zielona Góra
30pkt
16
MKS Dąbrowa Górnicza
30pkt

Finał, mecz 5: Stelmet wygrywa w Zgorzelcu, walka trwa!

Autor:
Finał, mecz 5: Stelmet wygrywa w Zgorzelcu, walka trwa!
Przeczytasz w 2 minuty

Stelmet pokonał w Zgorzelcu PGE Turów 84:76, a to oznacza, że nadal jest w grze o mistrzostwo Polski. Drużyna trenera Miodraga Rajkovicia prowadzi w serii do czterech zwycięstw 3:2. Mecz nr 6 zostanie rozegrany w Zielonej Górze w środę o godz. 20.00. Transmisja w Polsacie Sport News i IPLA.tv od godz. 19.30.

Stelmet rozpoczął to spotkanie w piorunującym tempie, a zarazem niezwykle skutecznie. Świetnie prezentował się przede wszystkim Christian Eyenga, po którego akcji 2+1 było nawet 11:3 dla gości, a Kongijczyk miał już na koncie siedem punktów. Później to PGE Turów złapał wiatr w żagle i zaliczył serię 11:0. Jeszcze w tej samej części meczu zgorzelczanie potrafili wygrywać pięcioma punktami po trójce Michała Chylińskiego. Ostatecznie jednak pierwsza połowa zakończyła się remisem dzięki akcjom Marcusa Ginyarda i Aarona Cela.

Druga kwarta toczyła się rytmem kosz za kosz, a żadna z drużyn nie potrafiła zbudować żadnej przewagi. Po trójce Przemysława Zamojskiego i rzucie wolnym Vladimira Dragicevicia mistrzowie mieli przewagę czterech punktów i ostatecznie minimalnie wygrali tę część spotkania. W pierwszej połowie zauważalna była dysproporcja między rzutami za dwa i za trzy punkty obu drużyn. To PGE Turów był bardziej skuteczny z dystansu, ale zielonogórzanie nadrabiali to dobrą grą bliżej kosza.

Bardzo dużo działo się w trzeciej kwarcie, która była świetna w wykonaniu mistrzów. Trzy trójki trafił Craig Brackins, a zielonogórzanie wygrywali już siedmioma punktami. To nie był jeszcze koniec. Kolejne trafienie z dystansu dołożył jeszcze Przemysław Zamojski, następnie rzut wolny wykorzystał Marcus Ginyard. To oznaczało, że Stelmet prowadził już 15 punktami! Jeszcze w tej samej części meczu PGE Turów potrafił zbliżyć się na osiem punktów, ale mecz był już pod kontrolą gości.

W ostatniej kwarcie gospodarze gonili wynik. Zespół trenera Mihailo Uvalina miał spore problemy w ataku, a zgorzelczanie starali się to wykorzystywać. Dzięki trafieniu J.P. Prince’a i późniejszym rzutom wolnym Mike’a Taylora PGE Turów tracił tylko cztery punkty. Nie potrafił jednak doprowadzić chociażby do remisu przez brak skuteczności w kluczowych sytuacjach. Faulowani gracze Stelmetu wykonywali bardzo dużo rzutów wolnych w końcówce. Nie zawsze trafiali, ale ich przewaga była wystarczająca do wygrania całego meczu i przedłużenia nadziei na kolejne mistrzostwo.

Najlepszym zawodnikiem gości był Przemysław Zamojski, który zdobył 16 punktów i pięć asyst. Punkt mniej dołożył Łukasz Koszarek. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Filip Dylewicz z 14 punktami i ośmioma zbiórkami.

Mecz nr 6 zostanie rozegrany w Zielonej Górze w środę o godz. 20.00. Transmisja w Polsacie Sport News i IPLA.tv od godz. 19.30.

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

91 zdjęć30.03.2025

Anwil Włocławek - Legia Warszawa

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych