Typują przed półfinałami
Kilka znanych osób związanych z miastami, w których odbędą się tegoroczne półfinały play-off Tauron Basket Ligi, zgodziło się specjalnie dla PLK.pl ujawnić swoje spostrzeżenia dotyczące tych rywalizacji. Zobacz które drużyny według nich awansują do finału.
Patryk Dudek, żużlowiec Falubazu Zielona Góra:
Asseco Prokom Gdynia – Zastal 1:3
Dlaczego tyle? Nie wiem! (śmiech) Ale mam dobre przeczucie. Jeżeli wróci Kirk Archibeque, to na pewno będziemy o wiele mocniejsi w obronie i na obu tablicach. Nie bałem się piątego meczu z Energą Czarnymi i wszystko ułożyło się po naszej myśli. A teraz jakoś jestem pełen optymizmu i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.
Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec 2:3
Chciałbym żeby w finale zagrał Zastal z Turowem. Kibicom obu drużyn byłoby blisko, a na trybunach obu hal panowałaby fajna atmosfera. Poza tym Turów nie miał takich problemów jak Trefl w ćwierćfinałach.
Jan Michalski, były prezes PGE Turowa, a obecnie Senator RP:
Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec 1:3
Serce mówi, że PGE Turów wygra 3:0, rozum i skromność jednak podpowiada, że rywalizacja zakończy się wynikiem 3:1, oczywiście dla zespołu ze Zgorzelca. Moja wiara w ten zespół jest bardzo duża. Wprawdzie w sezonie zasadniczym PGE Turów miał problemy z pokonaniem Trefla, ale według mnie dzisiaj jest faworytem tej serii. Zespół z Sopotu ma bardzo dobrych zawodników, szczególnie polskich. Myślę jednak, że to PGE Turów stanowi na tą chwilę lepszy zespół, który jako całość uważam jest dużym atutem i przewagą. Rywalizacja powinna być zacięta w każdym meczu do ostatniej syreny. Podobnie było w poprzednim sezonie. Ostatecznie to PGE Turów cieszył się ze zwycięstwa w serii 4:3. Ma to dla zespołu ze Zgorzelca dużą wartość, a te czasy pamięta kilku obecnych koszykarzy PGE Turowa. To już jest jednak historia. Teraz Trefl ma w składzie Łukasza Koszarka, PGE Turów z kolei cieszy się z będącego obecnie w świetnej formie Giedriusa Gustasa.
Asseco Prokom Gdynia – Zastal Zielona Góra 2:3
Żałuję, że w półfinale PGE Turów nie zagra ze Śląskiem Wrocław. Byłby to jednoznaczny sygnał, że dominacja Pomorza w naszej lidze się kończy. Dlatego będę kibicował drużynie z Zielonej Góry. Byłoby to korzystne dla samych kibiców aby oglądać jak najciekawszy finał w naszym regionie. Stawiam na wygranie serii przez Zastal w stosunku 3:2.
Paweł Turkiewicz, trener Startu Gdynia:
Nie podejmę się typowania
Wszystko zweryfikuje boisko. Same mecze ćwierćfinałowe pokazały, że wszystko jest wyrównane, a czas play-off jest zupełnie inny i sezon regularny ma się nijak do tego. Turów grał w II Etapie nienajlepiej, bo przegrał prawie wszystko, ale został pierwszym półfinalistą. Na pewno dla Trefla nie będzie to łatwa przeprawa. Może się okazać, że atut własnego boiska będzie ważny, ale wydaje mi się, że rozstrzygnięcie będzie w najdłuższej rywalizacji.
Podobna sytuacja w meczach Asseco z Zastalem. Zastal po ciężkim boju z Czarnymi, gdzie każdy walka kończyła się równo z syreną. Asseco też bardzo mocno musiało się potrudzić z Koszalinem, także nie były to łatwe przeprawy. Tu również, nawet bardziej, atut własnego boiska będzie ważny. Zastal pokazał, że jest u siebie bardzo groźnym przeciwnikiem, ma indywidualności. Ciężko wytypować kto będzie w finale, ale wydaje mi się, że w jednej i drugiej rywalizacji będzie długa przeprawa.
Jan Kozłowski, europoseł, były prezydent Sopotu:
Asseco Prokom Gdynia – Zastal Zielona Góra 3:1
Trefl Sopot – PGE Turów Zgorzelec 2:3
Tym razem moje typy będą przewrotne, bowiem będę wygrany, jeżeli przegram typowanie.