1
Anwil Włocławek
54pkt
2
Trefl Sopot
50pkt
3
PGE Start Lublin
49pkt
4
Legia Warszawa
49pkt
5
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
48pkt
6
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
47pkt
7
King Szczecin
47pkt
8
WKS Śląsk Wrocław
45pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
44pkt
10
Dziki Warszawa
43pkt
11
Orlen Zastal Zielona Góra
42pkt
12
Tauron GTK Gliwice
42pkt
13
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
41pkt
14
MKS Dąbrowa Górnicza
41pkt
15
AMW Arka Gdynia
39pkt
16
PGE Spójnia Stargard
39pkt

Unia – Stal: Pełna rehabilitacja

Autor:
Unia – Stal: Pełna rehabilitacja
Przeczytasz w 2 minuty

Show Bojana Malesevicia w pierwszej i Chaza Carra w drugiej połowie. Unia wygrywa ze Stalą 102:72. \r


Przed meczem tarnowianie zapowiadali, że na spotkanie ze Stalą wyjdą maksymalnie skoncentrowani i zagrają dla swoich kibiców. I tak się właśnie stało. Na początku spotkania zawodnicy Stali chcieli odciąć Bojana Malesevicia od podań, więc dawali mu wolne pozycje do rzutów. A Serb zaskoczył wszystkich i trafiał rzut za rzutem. Nie zabrakło także jego bardzo efektownych podań do Grega Morgana. W drużynie gości bardzo dobrze grał Mike Ansley, który przyzwyczaił już tarnowskich kibiców, że w hali Jaskółka zawsze jest groźny. To właśnie dzięki dobrej grze Amerykanina koszykarze Stali zachowywali bezpieczny dystans do drużyny gospodarzy w pierwszej kwarcie. Jednak bardzo dobra gra Wojciecha Żurawskiego i Iwo Kitzingera sprawiła, że przewaga tarnowian po pierwszej połowie wzrosła do dwunastu punktów.

W czasie pierwszej połowy wszyscy kibice zgromadzeni w hali Jaskółka zastanawiali się, dlaczego trener Żmuda nie wpuszcza na boisko Chaza Carra [na zdjęciu]. Amerykanin pojawił się dopiero w drugiej połowie i wtedy rozpoczął swój show. W tej części meczu zdobył aż 29 punktów, trafiając przy tym wszystkie osiem rzutów za dwa punkty. Przed meczem trenerzy i zawodnicy Unii zapowiadali, że jednym z kluczy do zwycięstwa będzie zatrzymanie gwiazdy drużyny z Ostrowa – Amerykanina George’a Reese’a. I udało im się dopiąć celu, a bardzo dobrze w obronie przeciwko Amerykaninowi, podobnie jak w pierwszym meczu w Ostrowie, zagrał Piotr Szczotka. Reese trafił zaledwie trzy rzuty z 12 oddanych, zapisując ostatecznie na swoim koncie jedynie siedem punktów. Słabiej zagrał także rozgrywający Stali Greg Harrigton, u którego było widać skutki niedawnej kontuzji.

W czwartej kwarcie Stal nie podjęła już walki, a tarnowianie raz po raz popisywali się efektownymi akcjami. Na pięć minut przed końcem Unia prowadziła różnicą 25 punktów, dlatego też trener Żmuda postanowił dać pograć wszystkim swoim zawodnikom. Na boisku pojawili się Rafał Dygutowicz oraz młodzi Rafał Górgól i Łukasz Grys. Ostatecznie koszykarze DGP Azoty Unia Tarnów pokonali Stal Ostrów Wlkp. 102:72, w pełni rehabilitując się za ostatnie dwa słabsze spotkania.

Sportowy ORLEN

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

95 zdjęć28.05.2025

Mecz 1: Anwil Włocławek - Legia Warszawa

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych