1
Legia Warszawa
0pkt
2
Polski Cukier Start Lublin
0pkt
3
Anwil Włocławek
0pkt
4
WKS Śląsk Wrocław
0pkt
5
Trefl Sopot
0pkt
6
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
0pkt
7
Zastal Zielona Góra
0pkt
8
King Szczecin
0pkt
9
MKS Dąbrowa Górnicza
0pkt
10
PGE Spójnia Stargard
0pkt
11
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
0pkt
12
Dziki Warszawa
0pkt
13
Arriva Polski Cukier Toruń
0pkt
14
GTK Gliwice
0pkt
15
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
0pkt
16
Stal Ostrów Wielkopolski
0pkt

2. kolejka EuroPucharu: Dobre mecze Polaków

Autor:
2. kolejka EuroPucharu: Dobre mecze Polaków
Przeczytasz w 5 minut

Maciej Lampe, Łukasz Koszarek i Michał Ignerski rozegrali dobre mecze w 2. kolejce EuroPucharu. Drugą porażkę poniósł Anwil. Nieudany był debiut w Samarze Qyntela Woodsa.

Czytaj też: Porażka Anwilu w Casercie


W jedynym środowym meczu naszpikowana gwiazdami drużyna Krasnyje Krylia Samara nie miała żadnych szans w Berlinie z tamtejszą Albą. W meczu tym w rozgrywkach EuroPucharu zadebiutowali w barwach ekipy z Rosji Qyntel Woods i Gerald Green. Pierwszego z nich nie trzeba nikomu przedstawiać, bowiem przez półtorej sezonu grał w Asseco Prokomie. Drugi to zwycięzca konkursu wsadów NBA. Ich debiut wypadł jednak bardzo słabo, bowiem Green zdobył tylko siedem punktów (2/7 za 3), natomiast Woods ani razu nie trafił do kosza (0/1 za 2, 0/2 za 3). Świetnie grała za to Alba. Drużyna ze stolicy Niemiec trafiła blisko 50 procent rzutów z gry, miała więcej zbiórek (39-32) i miej strat (8-10) i już po pierwszej połowie prowadziła 46:29. Ostatecznie zwycięstwo 88:94 było drugim Niemców w rozgrywkach EuroPucharu. 19 punktów dla zwycięzców (9/10 za 2) rzucił Derrick Allen. Po stronie klubu z Samary 18 punktów miał Brion Rush (3/6 za 2, 3/6 za 3).

Świetny mecz w barwach Besiktasu Stambuł rozegrał Michał Ignerski. Nasz reprezentacyjny skrzydłowy był najlepszym strzelcem swojego zespołu i zdobywając 21 punktów miał o dwa więcej o swojego klubowego kolegi Allena Iversona. Ignerski spędził na parkiecie aż 37 minut i oprócz okazałego dorobku punktowego (4/8 za 2, 2/4 za 3, 7/8 za 1), miał także siedem zbiórek i dwie asysty. To jednak nie wystarczyło do zwycięstwa Turków w Getyndze. Miejscowy zespół lepiej spisywał się na tablicach, ale przede wszystkim miał szczęście, ponieważ rzut na zwycięstwo autorstwa Trenta Mechama okazał się celny i ekipa ta wygrała 85:83 i nadal jest niepokonana w tegorocznych EuroPucharze. Co ciekawe rzut ten oddany był już po końcowej syrenie, ale sędziowie go uznali. Ignerskiego i spółki porażka w Niemczech była już drugą przegraną w rozgrywkach.

Nie mniej okazale w meczu Uniksu Kazań z Banvit Bandirma zaprezentował się Maciej L&e, skrzydłowy rosyjskiej drużyny i reprezentacji Polski. L&e zagrał 20 minut, w których oddał siedem rzutów (5/6 za 2, 0/1 za 3), miał dziewięć zbiórek i blok. Dla całej ekipy Uniksu mecz ten był niczym poważniejszy trening. Już w pierwszej kwarcie Rosjanie wygrywali 27:13, a po 20 minutach było aż 50:25. Turecka drużyna grała zatrważająco słabo. 12 razy rzucała za trzy punkty i ani jeden rzut nie okazał się celny! 25-punktowa przewaga z pierwszej połowy nieco rozluźniła ekipę Uniksu, która w drugiej części meczu nie grała już tak skutecznie, ale w obronie nadal nie pozwalała rywalom na zbyt wiele. 14 punktów Banvitu z trzeciej kwarty to najlepszy wynik tej drużyny ze wszystkich partii spotkania.

Dotkliwej porażki na własnym parkiecie doznał zespół Buducnost Podgorica, w składzie którego jest kilku koszykarzy znanych z polskiej ligi. Właśnie oni nie zaliczą tego meczu do udanych. Nikola Otasević nie zdobył ani jednego punktu, a Gintaras Kadziulis spudłował wszystkie pięć oddanych rzutów. Cztery punkty zdobył Marko Scekić, a dziewięć Aleksej Nesović. Serbowie przegrali z Gran Canarią aż 66:90, a o tak wysokiej przegranej w głównej mierze zadecydowała trzecia kwarta. W niej gospodarze tego spotkania zdobyli tylko osiem punktów, podczas gry Hiszpanie rzucili ich aż 25. Gran Canaria lepiej spisywała się pod tablicami. 33-20 w klasyfikacji zbiórek mówi wszystko. Po 14 punktów dla tej drużyny zdobyli Jaycee Carroll i C.J. Wallace.

Drugą wygraną zanotował także włoski Benetton Treviso, w którym występuje Polak Jakub Wojciechowski. Drużyna ta grała w Salonikach z tamtejszym PAOK, który postawił Włochom trudne warunki. Obie drużyny rozpoczęły ostrożnie, stąd po 10 minutach gry było tylko 10:11. Później jednak zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego rozrzucali się i szybko powiększyli swoją przewagę nad gospodarzami. Jeszcze przed ostatnią częścią meczu było 50:42 dla Benettonu, ale Grecy nie zamierzali odpuszczać. PAOK rzucił się do odrabiania strat i ostatnią kwartę nawet wygrał 20:17, ale okazało się to za mało, aby dogonić rywali. Jakub Wojciechowski zagrał blisko 13 minut, miał cztery punkty, dwie zbiórki, blok i przechwyt.


Komplet wyników 2. kolejki

Grupa A: Le Mans - EWE Baskets Oldenburg 84:60, Uniks Kazań - Banvit Bandirma 80:52.

Tabela: Uniks 2-0, Banvit 1-1, Le Mans 1-1, EWE Baskets 0-2

Grupa B: Hemofarm Vrsac - Asvel Villeurbanne 97:93, BC Goettingen - Besiktas Stambuł 85:83.

Tabela: BC Goettingen 2-0, Hemofarm 2-0, Besiktas 0-2, Asvel 0-2

Grupa C: Buducnost Podgorica - Gran Canaria 66:90, Budiwielnik Kijów - Siauliai 74:66.

Tabela: Budiwielnik 2-0, Buducnost 1-1, Gran Canaria 1-1, Siauliai 0-1

Grupa D: Azowmasz Mariupol - Cedevita Zagrzeb 69:72, Hapoel Gilboa - Aris Saloniki 83:92.

Tabela: Aris 2-0, Hapoel 1-1, Cedevita 1-1, Azowmasz 0-2

Grupa E: Panellinios Ateny - GasTerra Flames Groningen 68:51, Galatasaray Stambuł - Bennet Cantu 76:57.

Tabela: Galatasaray 2-0, Bennet 1-1, Panellinios 1-1, GasTerra Flames0-2

Grupa F: Chorale Roanne - Asefa Estudiantes Madryt 89:93, PAOK Saloniki - Benetton Treviso 62:67.

Tabela: Asefa Estudiantes 2-0, Benetton 2-0, Chorale 0-2, PAOK 0-2

Grupa G: VEF Ryga - CEZ Nymburk 75:85, Cajasol Sewilla - Hapoel Jerozolima 72:76.

Tabela: Hapoel 2-0, Cajasol 1-1, CEZ 1-1, VEF 0-2

Grupa H: Pepsi Caserta - Anwil Włocławek 87:79, Alba Berlin - Krasnyje Krylia Samara 88:64.

Tabela: Pepsi 2-0, Alba 2-0, Krasnyje Krylia 0-2, Anwil 0-2

EuroBasket 2024

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

67 zdjęć29.09.2024

Legia - WKS Śląsk (półfinał Pekao S.A. Superpucharu)

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych