1
Legia Warszawa
0pkt
2
Polski Cukier Start Lublin
0pkt
3
Anwil Włocławek
0pkt
4
WKS Śląsk Wrocław
0pkt
5
Trefl Sopot
0pkt
6
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
0pkt
7
Zastal Zielona Góra
0pkt
8
King Szczecin
0pkt
9
MKS Dąbrowa Górnicza
0pkt
10
PGE Spójnia Stargard
0pkt
11
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
0pkt
12
Dziki Warszawa
0pkt
13
Arriva Polski Cukier Toruń
0pkt
14
GTK Gliwice
0pkt
15
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
0pkt
16
Stal Ostrów Wielkopolski
0pkt

Puchar Polski: Polpharma bez problemów

Autor:
Puchar Polski: Polpharma bez problemów
Przeczytasz w 3 minuty

Polpharma Starogard Gdański bez większych problemów pokonała Żurawia King Oscar Gniewino 88:65 w II rundzie Pucharu Polski.

Polpharma Starogard Gdański do Gniewina przyjechała w najsilniejszym składzie, tym samym potwierdzając, że bardzo poważnie traktuje rozgrywki Pucharu Polski. Co prawda w pierwszej piątce wyszli Marcin Dutkiewicz i Karol Szpyrka, ale wcale nie oznaczało to, że starogardzianie grali słabiej. Polpharma wygrała jak na razie tylko dwa mecze ligowe, więc zwycięstwo z drugoligowym Żurawiem King Oscar Gniewino na pewno poprawiło humory w ekipie ze stolicy Kociewia.

Trójka Dutkiewicza w drugiej minucie meczu wyprowadziła zespół Kociewskich Diabłów na prowadzenie 5:2, którego starogardzianie nie oddali już do końca meczu. Świetnie w pierwszej połowie grał Kirk Archibeque - miał osiem punktów, sześć zbiórek i dwa bloki. Gdy on i Tomasz Cielebąk zeszli z parkietu Polpharma grała wyraźnie gorzej i traciła swoje nawet siedmiopunktowe prowadzenie. Słabiej spisywał się głównie Adam Metelski, który w pierwszych dwudziestu minutach trafił tylko jeden rzut z gry na pięć prób. W drugiej kwarcie kiedy gospodarze zbliżyli się do starogardzian na zaledwie jeden punkt grę ożywił Kamil Chanas. To właśnie między innymi jego akcja 2+1, a przede wszystkim celna trójka pozwoliła wyjść gościom na prowadzenie 37:24. Polpharma dużo lepiej zbierała, a ekipa z Gniewina nie potrafiła w pierwszej połowie ani razu trafić za trzy (na sześć prób).

Drugą połowę celnymi rzutami rozpoczął Marcin Dutkiewicz, którego pięć punktów z rzędu jeszcze bardziej zwiększyło prowadzenie Polpharmy. Po trzech minutach trzeciej kwarty po rzucie Deonte\'a Vaughna na tablicy był już wynik 54:34 dla Kociewskich Diabłów i zwycięzca tego spotkania był już właściwie znany. Do osiągnięcia tego dobrego rezultatu nie był potrzebny najlepszy strzelec zespołu, Michael Hicks, który na parkiecie pojawił się dopiero w ostatniej kwarcie. Na dziewięć minut przed końcem spotkania, po rzutach wolnych Briana Gilmore’a starogardzianie wyszli na swoje największe prowadzenie - 76:50. W samej końcówce meczu na parkiecie pojawił się jeszcze Kirk Archibeque, który bardzo szybko dołożył siedem punktów i cztery zbiórki, tym samym okazując się najlepszym graczem gości w tym spotkaniu.

- Wszyscy gracze dostali w tym spotkaniu swoją szansę i praktycznie każdy grał po tyle samo minut. Trochę oszczędzani byli jedynie Michael Hicks i Kamil Chanas. Muszę podkreślić, że każdy gracz Polpharmy zaprezentował się pozytywnie. Ciężko zmotywować się na drugoligowego rywala, więc bardzo cieszę się, że udało się wygrać. Dla nas było to dobre przetarcie przed meczem z AZS Koszalin. Teraz będziemy skupiać się tylko i wyłącznie na tym sobotnim spotkaniu - powiedział Roman Olszewski, prezes starogardzkiego klubu.


Żuraw King Oscar Gniewino - Polpharma Starogard Gdański 65:88. Kwarty: 18:19, 11:24, 19:25, 17:20.

Żuraw: Kobus 13, Bogusz 10, Wilk 9, Zimniewicz 8, Pawłowski 7, Igliński 6, Majtyka 5, Mudlaf 4, Nosek 2, Podbielski 1, Bichowski 0, Różański 0.

Polpharma: Archibeque 21, Dutkiewicz 13, Vaughn 11, Gilmore 10, Chanas 8, Mirković 8, Skibniewski 5, Metelski 5, Cielebąk 4, Szpyrka 3, Hicks 0.

Pełne statystyki

ORLEN

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

25 zdjęć30.09.2024

Ceremonia Pekao S. A. Superpucharu Polski

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych