Play-Off: Megasensacja w Sopocie!
Atlas Stal sensacyjnie pokonał w pierwszym meczu play-off Asseco Prokom i prowadzi w serii 1:0! Energa Czarni wygrali w Kołobrzegu z Kotwicą i wyrównali stan serii na 1:1. W innych parach Anwil bez problemów wygrał na własnym parkiecie z Polpharmą, a PGE Turów równie łatwo ograł AZS.
Kotwica Kołobrzeg w pierwszym meczu play-off dość niespodziewanie pokonała Energę Czarnych Słupsk 70:58. Do spotkania „Czarodzieje z wydm” przystąpili bez trzech podstawowych zawodników - Drew Naymicka, Juliena Millsa i Brandona Crone. W pierwszej kwarcie goście bardzo dobrze wykorzystali osłabienie rywali i odskoczyli na 10 punktów. Jednak z czasem słupszczanie zaczęli tracić skuteczność, a to spowodowało u nich nerwową grę. Proste straty i niecelne rzuty sprawiły, że kołobrzeżanie wrócili do gry. Za sprawą świetnej postawy Seftona Barretta i Dawida Przybyszewskiego Kotwica zaczęła budować swoją przewagę, która oscylowała w granicach 10 punktów. Po przerwie Czarni zdecydowali się odrabiać straty rzutami za trzy, co nie było dobrym pomysłem, bo większość z nich nie trafiała do kosza. Kotwica nie pozwoliła się zbliżyć gościom głównie za sprawą Kevina Hamiltona, który rozegrał fantastyczny mecz zdobywając 10 punktów, 11 asyst, 6 przechwytów i zbierając 6 piłek. Więcej o tym meczu.