1
Anwil Włocławek
54pkt
2
Trefl Sopot
50pkt
3
PGE Start Lublin
49pkt
4
Legia Warszawa
49pkt
5
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
48pkt
6
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
47pkt
7
King Szczecin
47pkt
8
WKS Śląsk Wrocław
45pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
44pkt
10
Dziki Warszawa
43pkt
11
Orlen Zastal Zielona Góra
42pkt
12
Tauron GTK Gliwice
42pkt
13
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
41pkt
14
MKS Dąbrowa Górnicza
41pkt
15
AMW Arka Gdynia
39pkt
16
PGE Spójnia Stargard
39pkt

PBG Basket - Sportino: Niezastąpiony Wójcik

Autor:
PBG Basket - Sportino: Niezastąpiony Wójcik
Przeczytasz w 3 minuty

Adam Wójcik poprowadził PBG Basket do niezwykle ważnego zwycięstwa ze Sportino Inowrocław 96:91.

Przed drużyną poznańską postawiono dwa cele przed meczem ze Sportino Inowrocław - wygrana i to najlepiej różnicą 12 punktów (w pierwszej rundzie Sportino wygrało w Inowrocławiu po dogrywce 11 punktami). Spotkanie sąsiadów w tabeli, zgodnie z przypuszczeniami, było wyrównane i emocjonujące. Zawodnicy Eugeniusza Kijewskiego co prawda wygrali 96:91, ale bilans spotkań pomiędzy zespołami jest bardziej korzystny dla koszykarzy prowadzonych przez Aleksandra Krutikowa.

Spotkanie rozpoczęło się od chaotycznej gry pod jednym i drugim koszem. Wynik otworzył nie kto inny jak Adam Wójcik, którego przed spotkaniem uhonorowano symboliczną statuetką dla najskuteczniejszego strzelca w historii PLK. Po kilku minutach mecz rozpoczął się na dobre, a ozdobą pierwszej kwarty był pojedynek w trójkach Timermanisa z Szawarskim. Pierwszy razem z Eddie Millerem wyróżniali się w Sportino. Po pięciu minutach gry było 14:8 dla gospodarzy, a ozdobą tej części meczu była kontra zakończona wsadem Millera. w dziewiątej minucie było już 21:14, ale dobra zmiana Davida Gomeza pozwoliła Sportino zmniejszyć straty do trzech punktów (23:20).

Po krótkiej przerwie koszykarze PBG Basketu kontrolowali grę. Rozpoczęło się od akcji 2+1 Brannena, chwilę później piłkę przechwycił Iwo Kitzinger i poznaniacy wygrywali 30:20. Sportino miało duże problemy pod koszem, a Kyle Landy został w efektowny sposób zablokowany przez Branena i McLeana. Dopiero wejście Łukasza Żytki ożywiło nieco podopiecznych trenera Krutikowa. Przewaga oscylowała w granicach 10 punktów. Skuteczny był Wojciech Szawarski i Adam Wójcik. Po trzech celnych rzutach wolnych tego drugiego PBG prowadziło już 44:30, ale wtedy sprawy w swoje ręce wziął Eddie Miller, który świetną grą siał popłoch w szeregach defensywy gospodarzy. Przebudził się też Landry i przed przerwą Sportino traciło do rywali jedynie sześć punktów.

Drugą połowę trzema celnymi wolnymi rozpoczął Timermanis, a po efektownym wsadzie Dawida Obrzuta było już tylko 48:46. Na szczęście dla kibiców gospodarzy to PBG miało Adam Wójcika. Po trójce weterana polskich parkietów poznaniacy prowadzili 51:46. Warto odnotować też dobrą grę Geralda Browna, który bardzo mądrze konstruował akcje gospodarzy.

Sportino było w grze głównie dzięki fenomenalnej formie strzeleckiej Timermanisa i dobremu rozgrywaniu akcji przez Łukasza Żytkę. Dzięki tej dwójce inowrocławianie ku uciesze grupki swoich kibiców, którzy przybyli do Areny, najpierw doprowadzili do remisu, a na kilka minut przed końcem kwarty prowadzić już 58:65, kiedy za trzy trafił Żytko. Ostatecznie goście przed decydującą częścią gry wygrywali 66:63.

Gospodarze jednak pokazali charakter i szybko doprowadzili do remisu. W szeregach Sportino pod tablicami bardzo aktywny był Gomez. Piękną akcją popisał się też Timermanis, który zablokował w kontrze Browna.

PBG odzyskało prowadzenie dopiero po kilku minutach, kiedy zbiórkę i dobitkę zaliczył Bobby Brannen. W ostatnich minutach akcjach klasę pokazał jednak Wójcik, po którego trafieniu gospodarze wyszli na prowadzenie 80:77, a wtedy PBG złapało drugi oddech i odskoczyło na kilka punktów. Na 90 sekund do końca było już 91:83 i gospodarze walczyli jedynie o wygraną wyższą niż 11 punktów. To się jednak nie udało.

Sportowy ORLEN

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

97 zdjęć21.06.2025

Finał, mecz 6: Legia Warszawa - PGE Start Lublin

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych