Tasomix Rosiek Stal lepszy od Anwilu!

Co za mecz Tasomix Rosiek Stali! Ostrowianie pewnie pokonali we własnej hali Anwil Włocławek 104:89 w czwartkowym spotkaniu 10. kolejki ORLEN Basket Ligi.
Za początek spotkania trzeba pochwalić gospodarzy, którzy po trafieniach Daniela Gołębiowskiego i Trentona Gibsona byli już lepsi o sześć punktów. Po późniejszej kontrze wykończonej przez Quana Jacksona ta różnica wzrastała! Swoją akcję dokładał DJ Laster, a nawet odpowiedzi AJ Slaughtera nie wystarczały do odrabiania strat. Po 10 minutach było 27:17. W drugiej kwarcie Tasomix Rosiek Stal… grała jeszcze lepiej! Świetnie prezentował się Gołębiowski, a po trójce Gibsona prowadziła już 20 punktami. Za odrabianie strat wzięli się Slaughter i Lockett, ale to było zdecydowanie za mało. Swoje punkty zdobywał też Nikodem Czoska - przewaga wzrosła do 23 punktów! Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 57:35.
Po przerwie ekipa trenera Andrzeja Urbana nadal utrzymywała sporą przewagę, w czym pomagali chociażby Michał Pluta czy Luka Sakota. Po rzucie DJ Lastera różnica wzrosła aż do 31 punktów. Anwil nadal nie był w stanie dotrzymać kroku rywalom. Ostatecznie m. in. dzięki kolejnej akcji wykończonej przez Nikodema Czoskę po 30 minutach było 85:56. W czwartej kwarcie Kacper Borowski i Nijal Pearson starali się robić wszystko, aby drużyna trenera Grzegorza Kożana wróciła do gry. Po rzutach z dystansu Elvara Fridrikssona straty zmniejszyły się do 15 punktów. Na więcej już jednak nie było czasu. Ostatecznie Tasomix Rosiek Stal zwyciężyła 104:89.
Najlepszym strzelcem gospodarzy był Daniel Gołębiowski z 22 punktami i 3 zbiórkami. W ekipie gości wyróżniał się Elvar Fridriksson z 13 punktami, 6 zbiórkami i 5 asystami.









































