Emocje w Ostrowie, lepsza Tasomix Rosiek Stal
Sporo działo się w sobotnim meczu ORLEN Basket Ligi w Ostrowie Wielkopolskim! Ostatecznie Tasomix Rosiek Stal pokonała MKS Dąbrowa Górnicza 92:89.
Dąbrowianie bardzo dobrze weszli w ten mecz i po trójce Aleksandra Załuckiego oraz trafieniu Davida Hooka prowadzili już 0:10. Po blisko trzech minutach niemoc gospodarzy przerwał Adas Juskevicius. Litwin zbliżał później ostrowian nawet na trzy punkty. MKS znowu jednak włączył piąty bieg w ataku, a trójki trafiali Ray Cowels i Teyvon Myers. Po 10 minutach było 19:29. Drugą kwartę Tasomix Rosiek Stal rozpoczęła od serii 6:0 i po akcji Mateusza Zębskiego była już blisko rywali. Dzięki trafieniu Paxsona Wojcika różnica wynosiła już zaledwie punkt. Na więcej MKS nie chciał już pozwolić. Po chwili Tyler Cheese powiększał prowadzenie ponownie do 10 punktów. Siim-Sander Vene starał się na to reagować, ale pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 44:49.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Borisa Balibrei prowadził już dziewięcioma punktami po zagraniu Teyvona Myersa, ale ostrowianie zareagowali na to rewelacyjną serią 13:0! Świetnie radził sobie Damian Kulig, a Tyquan Rolon dawał już prowadzenie. Dąbrowianie nie grali już tak dobrze w ataku, a po trójce Siim-Sandera Vene po 30 minutach było 67:61. W kolejnej części meczu gospodarze utrzymywali przewagę m. in. dzięki kolejnym zagraniom Paxsona Wojcika. Szalone akcje Myersa i Cheese’a dawały jeszcze nadzieję przyjezdnym. Ten drugi po chwili doprowadził do remisu, a ponownie prowadzenie dawał Cowels! Sytuację zmieniali następnie ponownie Kulig z Lambrechtem. Ostatecznie Tasomix Rosiek Stal wygrała 92:89.
Najlepszym strzelcem gospodarzy był Tyquan Rolon z 16 punktami i 4 asystami. Tyler Cheese zdobył dla gości 25 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst.