Grupa Sierleccy Czarni z wygraną w Łańcucie
W ostatnim sobotnim meczu Energa Basket Ligi Grupa Sierleccy Czarni Słupsk pokonali na wyjeździe Rawlplug Sokół Łańcut 83:69.
Spotkanie na początku było dość wyrównane, ale dzięki Davidowi DiLeo i Mikołajowi Witlińskiemu to goście mieli małą przewagę. Szybko zmieniali to jednak Lee Moore i Quinterian McConico - Rawlplug Sokół był na prowadzeniu! Później do kolejnego remisu doprowadzał Shevon Coleman. W końcówce tej części meczu aktywny był Paweł Leończyk, a po efektownym wsadzie Zacka Bryanta po 10 minutach było 20:27. Po trójce Bartosza Jankowskiego i zagraniu Jakuba Musiała przewaga słupszczan wzrosła do 14 punktów. Grupa Sierleccy Czarni zaczęli powoli kontrolować wydarzenia na parkiecie. Pojedyncze trafienia Mateusza Szczypińskiego czy Delano Spencera nie wystarczały do nawiązania rywalizacji. Po kolejnym rzucie DiLeo różnica wynosiła 19 punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 34:50.
Na początku trzeciej kwarty Przemysław Wrona lekko zmniejszał straty zespołu trenera Radosława Soji. Po późniejszych akcjach wykończonych przez Raynere’a Thorntona przegrywał już tylko sześcioma punktami. Niemoc gości zakończył Paweł Leończyk. Ostatecznie po 30 minutach było 55:65. W kolejnej części meczu Rawlplug Sokół nadal starał się walczyć o lepszy wynik. Potrafił zbliżyć się na dziewięć punktów, ale na więcej już nie chciała pozwolić drużyna trenera Mantasa Cesnauskisa. David DiLeo oraz Jakub Musiał wykorzystywali swoje szanse, a po późniejszym trafieniu Leończyka przewaga wynosiła 15 punktów. Ostatecznie słupszczanie zwyciężyli 83:69.