Podsumowanie 30. kolejki EBL
Za nami 30. kolejka Energa Basket Ligi! Co działo się w poszczególnych spotkaniach?
Asseco Arka Gdynia - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 73:102
Od początku spotkania to drużyna trenera Igora Milicicia narzucała swoje tempo i powoli budowała przewagę. Obaj szkoleniowcy szeroko rotowali składami, dając sporo minut zmiennikom. Najlepszym strzelcem Arged BM Stali był James Florence z 20 punktami i 6 asystami, natomiast dla Asseco Arki 18 punktów rzucił Dominik Wilczek (drugi najlepszy występ w tym sezonie).
Enea Zastal BC Zielona Góra - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 97:82
Drużyna z Bydgoszczy musiała wygrać i liczyć na porażkę Kinga, aby awansować do play-off. Przez trzy kwarty była bardzo wymagającym rywalem dla Enea Zastalu, ale w ostatniej części meczu zielonogórzanie podkręcili tempo i wygrali dzięki temu ostatecznie 97:82. 19 punktów, 5 zbiórek i 5 asyst dla ekipy trenera Olivera Vidina zdobył Nemanja Nenadić, natomiast w Enea Abramczyk Astorii wyróżniał się Mateusz Zębski z 23 punktami i 5 zbiórkami.
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin - WKS Śląsk Wrocław 85:67
Wrocławianie przyjechali do Lublina składem z Suzuki 1 Ligi Mężczyzn, ale w pierwszej kwarcie zaskoczyli i prowadzili 19:17. Już w drugiej kwarcie lublinianie objęli jednak kontrolę nad tym spotkaniem. I… to nie zmieniło się już do samego końca. Po 10 punktów dla gospodarzy rzucili Mike Scott i Cleveland Melvin, natomiast w WKS Śląsku najlepszy był Aleksander Leńczuk z 16 punktami i 6 zbiórkami.
HydroTruck Radom - Anwil Włocławek 84:92
Bardzo wyrównany mecz, który kontrolowany był jednak praktycznie przez cały czas przez Anwil. HydroTruck przez tę porażkę i jednoczesne zwycięstwo GTK nad Kingiem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli EBL. Luke Petrasek zdobył dla drużyny z Włocławka 18 punktów, 14 zbiórek i 4 asysty. Mike Davis zdobył dla gospodarzy 23 punkty i 5 przechwytów.
PGE Spójnia Stargard - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 81:104
To spotkanie nie miało wielkiego wpływu na końcowy układ tabeli, ponieważ Grupa Sierleccy Czarni już wcześniej zagwarantowali sobie pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Mimo szerokiej rotacji goście pewnie wygrali z osłabioną PGE Spójnią. Bartosz Jankowski zdobył dla słupszczan 14 punktów i 5 zbiórek, natomiast Daniel Szymkiewicz zdobył dla stargardzian 26 punktów, 8 zbiórek i 7 asyst.
GTK Gliwice - King Szczecin 73:70
Gliwiczanie, aby uniknąć ostatniego miejsca w tabeli i nie oglądać się na inne wyniki, musieli wygrać z Kingiem. I to się udało! Duża w tym zasługa Kristijana Krajiny, który zdobył 20 punktów oraz Filipa Puta - skrzydłowy zanotował 19 punktów i 5 zbiórek. Kacper Borowski zdobył dla zespołu ze Szczecina 15 punktów, 5 zbiórek i 3 asysty.
Twarde Pierniki Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza 85:92
Torunianie mogli zająć jeszcze szóstą lokatę, ale musieli pokonać MKS, a jednocześnie Legia powinna przegrać z Treflem (tak się ostatecznie stało). Jednak to zespół z Dąbrowy Górniczej przez większość meczu kontrolował wydarzenia na parkiecie. Dopiero w ostatniej kwarcie Twarde Pierniki zaczęły odrabiać straty. Ostatecznie to się nie udało i goście wygrali 92:85. 22 punkty i 6 asyst dla dąbrowian zdobył Mike Lewis. Michał Kołodziej miał 14 punktów i 13 zbiórek dla gospodarzy.
Legia Warszawa - Trefl Sopot 104:109 (po trzech dogrywkach)
Trzy dogrywki w Warszawie! Po raz pierwszy od 2018 roku w meczu EBL obie drużyny rozegrały dodatkowe 15 minut. Ostatecznie lepszy był Trefl, który w końcówce mógł liczyć na Josha Sharmę oraz DeAndre Davisa. Ten pierwszy zakończył spotkanie z 28 punktami i 12 zbiórkami. Robert Johnson zdobył dla Legii 26 punktów, 7 asyst oraz 5 zbiórek.