Pewne zwycięstwo Asseco w Koszalinie
Asseco Gdynia pokonało AZS Koszalin 84:66 w niedzielnym meczu telewizyjnym Energa Basket Ligi.
Najważniejsze wydarzenia: AZS rozpoczął bardzo ofensywnie, a po kolejnym trafieniu Nikoli Malesevicia prowadził już 9:2. Asseco doskonale odpowiadało - zanotowało serię 8:0 i po wsadzie Piotra Szczotki zdobyło przewagę. Dzięki trafieniu Filipa Puta po pierwszej połowie było 17:13 dla gości. W drugiej kwarcie koszalinianie walczyli o odrabianie strat - po rzutach wolnych Malesevicia zbliżyli się nawet na punkt. Później znowu świetny był Put, a dzięki akcjom Krzysztofa Szubargi po pierwszej połowie gdynianie wygrywali 36:27. Na początku trzeciej kwarty zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza uciekał rzutami z dystansu. Taką samą bronią odpowiadali Kumpys i Malesević, ale to Asseco kontrolowało wynik. Po trójce Jakuba Garbacza znowu miało 13 punktów przewagi. Po 30 minutach było 64:47. Ostatnią kwartę Asseco rozpoczęło od serii 9:2 i mogło już być pewne zwycięstwa. Do samego końca ekipa z Gdyni grała swoje i wygrała 84:66.
Najlepsi strzelcy: Filip Put zdobył dla gości 18 punktów, 3 zbiórki i 3 asysty. Nikola Malesević zanotował dla gospodarzy 27 punktów, 8 zbiórek i 5 asyst.
Ciekawostka: Mikołaj Witliński i Krzysztof Szubarga (obaj Asseco) w przeszłości występowali w drużynie z Koszalina - łącznie w tym meczu zdobyli 27 punktów.
Statystyka: Asseco wygrało rywalizację o zbiórki - 49:33. Gdynianie zanotowali aż 12 zbiórek ofensywnych (rywale tylko 4).
- Wiedzieliśmy, że gdy utrzymamy intensywność, to AZS w końcu opadnie z sił. Wierzymy w awans do play-off, chociaż nawet dwie kolejne wygrane mogą nam tego nie zagwarantować - mówił po meczu Krzysztof Szubarga z @assecogdynia #EnergaBasketLiga #plkpl pic.twitter.com/72TjuagC2J
— Energa Basket Liga (@PLKpl) 15 kwietnia 2018