1
Anwil Włocławek
53pkt
2
Trefl Sopot
51pkt
3
Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
49pkt
4
King Szczecin
49pkt
5
Legia Warszawa
49pkt
6
WKS Śląsk Wrocław
47pkt
7
MKS Dąbrowa Górnicza
46pkt
8
PGE Spójnia Stargard
46pkt
9
Polski Cukier Start Lublin
46pkt
10
Dziki Warszawa
46pkt
11
Icon Sea Czarni Słupsk
44pkt
12
Arriva Polski Cukier Toruń
43pkt
13
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
39pkt
14
Tauron GTK Gliwice
39pkt
15
Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
38pkt
16
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
35pkt

Świetny weekend rozgrywających!

Autor:
Świetny weekend rozgrywających!
Przeczytasz w 3 minuty

Krzysztof Szubarga rzucił 42 punkty, Russell Robinson 35, świetnie prezentowali się Robert Skibniewski i Łukasz Koszarek, a kluczowy rzut dający zwycięstwo trafił Kamil Łączyński - tak w tej kolejce prezentowali się rozgrywający czołowych klubów Polskiej Ligi Koszykówki.

Największe wrażenie robi osiągnięcie Krzysztofa Szubargi. Jego zespół co prawda przegrał z Polskim Cukrem po dogrywce 108:109, ale forma rozgrywającego była imponująca. Zawodnik Asseco rzucił aż 42 punkty - trafił 5 z 8 rzutów za dwa, 8 z 13 za trzy oraz 8 z 11 za jeden. Pobił tym samym dwa rekordy tego sezonu - liczby punktów oraz celnych trójek.

Co więcej - 42 rzucone punkty to najlepszy wynik od 1 kwietnia 2012 roku, kiedy to Brandon Hazzard z Polpharmy Starogard Gdański rzucił 45 punktów ŁKS Łódź. Ponadto, 40 punktów w sezonie 2013/2014 zdobył LaceDarius Dunn (AZS Koszalin), również 40 Myles McKay (MKS Dąbrowa Górnicza) w rozgrywkach 2014/2015 oraz 41 Curtis Millage (BM Slam Stal) w poprzednim sezonie.

 

 

Rewelacyjny, pod względem osiągnięć rozgrywających, był także mecz Kinga z Miastem Szkła. Russell Robinson rzucił w tym spotkaniu aż 35 punktów, co jest jego rekordem w Polskiej Lidze Koszykówki, a trzeba pamiętać, że to już jego czwarty sezon w naszym kraju! Robert Skibniewski z kolei zagrał swój najlepszy mecz w sezonie. Już w pierwszej kwarcie miał na swoim koncie 13 punktów, a ostatecznie zakończył mecz z 26 punktami i dziewięcioma asystami. Dzięki jego trójce szczecinianie odrobili straty z pierwszego spotkania z ekipą z Krosna.

- „Skiba” dobrze się spisał znajdując mnie na czystych pozycjach. To dla nas dobry przykład na to, jak powinniśmy grać do końca sezonu. Dzisiaj był mój dzień i „Skiby”, następnym razem będzie to na przykład dzień Kikowskiego. Chcemy dzielić się piłką, pozwolić każdemu na wykonywanie swojej pracy i wnoszenie wkładu w grę - mówił po meczu Russell Robinson.

 

 

Bardzo dobrze w starciu z PGE Turowem prezentował się Łukasz Koszarek. W pierwszej połowie Stelmet był w opałach, ale w kolejnych kwartach zielonogórzanie, również dzięki swojemu rozgrywającemu, opanowali sytuację i ostatecznie zwyciężyli. Koszarek zakończył to spotkanie z efektownym double-double: 19 punktami i 12 asystami. Co ważne, trafił wszystkie 10 rzutów wolnych.

 

 

Bohaterem swojego zespołu został Kamil Łączyński. Anwil jeszcze prawie cztery minuty przed końcem przegrywał 65:71 z BM Slam Stalą. Później rzuty z dystansu trafili Nemanja Jaramaz i Paweł Leończyk, ale to dawało włocławianom tylko remis. Kluczową trójkę zanotował Łączyński - oznaczało to prowadzenie zespołu trenera Igora Milicicia, a rywale mieli niespełna sześć sekund na swoją akcję. Anwil wygrał 75:71, przerywając tym samym serię 12 zwycięstw z rzędu ostrowian i przedłużając swoją do dziewięciu wygranych.

 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

80 zdjęć20.06.2024

Gala ORLEN Basket Ligi, część 1

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych