1
Anwil Włocławek
33pkt
2
Trefl Sopot
30pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
30pkt
4
PGE Start Lublin
29pkt
5
King Szczecin
29pkt
6
Legia Warszawa
28pkt
7
WKS Śląsk Wrocław
27pkt
8
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
27pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
26pkt
10
Dziki Warszawa
26pkt
11
PGE Spójnia Stargard
25pkt
12
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
25pkt
13
Orlen Zastal Zielona Góra
25pkt
14
Tauron GTK Gliwice
24pkt
15
AMW Arka Gdynia
23pkt
16
MKS Dąbrowa Górnicza
22pkt

Sokołów Znicz - Energa Czarni: Triumf Okorna

Autor:
Sokołów Znicz - Energa Czarni: Triumf Okorna
Przeczytasz w 2 minuty

Gaspar Okorn triumfuje w Jarosławiu. Jego Energa Czarni bez problemów rozgromiła Sokołów Znicz 87:57.

Gospodarze po cichu liczyli na niespodziankę. Grająca w kratkę drużyna Sokołowa Znicza, porażki przeplatała zwycięstwami, ale ta reguła nie potwierdziła się w starciu z Czarnymi. Goście zagrali mądrzej i zdecydowanie ambitniej od miejscowych, którzy dosłownie przeszli obok meczu.

Jarosławianie prowadzili tylko na samym początku. Po efektownym wsadzie najlepszego w ich szeregach Grady Reynoldsa i akcji spod kosza Marka Miszczuka, który ostatecznie kompletnie zawiódł, w drugiej minucie wygrywali 4:0, ale za chwilę skutecznym rzutem za trzy popisał się Jay Straight. W ósmej minucie przyjezdni prowadzili 10 punktami i wcale nie zamierzali zwalniać narzuconego tempa. Znicz całkowicie się pogubił i zaczął seryjnie popełniać proste błędy, na dodatek jego strefa była dziurawa niczym ser szwajcarski, co skrzętnie wykorzystywali goście. – Kluczem do tego zwycięstwa była obrona. Ponadto graliśmy bardzo konsekwentnie w ataku. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce – skwitował Marcin Dutkiewicz, skrzydłowy Czarnych.

– Analizowaliśmy grę Znicza w meczu z Prokomem. Jarosławianie przegrali wyraźnie, ale wbrew pozorom wcale źle nie grali – mówił natomiast z dużą kurtuazją trener Okorn. – Podeszliśmy do tego spotkania na dużej koncentracji. Od początku mieliśmy twardo bronić. Uważam, że żelazna defensywa jest kluczem do wygrywania. Cieszę się, że chłopcy zrealizowali przedmeczowe założenia. Teraz musimy myśleć o przyszłości i skupić się na kolejnych meczach – kontynuował szkoleniowiec ekipy ze Słupska.

W zupełnie odmiennym nastroju był tymczasem opiekun Sokołowa Znicza. – Przyjście trenera Okorna odmieniło obliczę drużyny ze Słupska. Zmieniła się organizacja gry w ataku. Wcześniej grali szaloną koszykówkę, teraz wyglądało to inaczej. W moim zespole zabrakło przede wszystkim agresywności w defensywie. To wielki mankament. Nie wiem, z czym to się wiąże, ale bronimy bardzo delikatnie – podsumowywał Stanisław Gierczak. Miał rację, Energa Czarni z łatwością dochodziła do czystych pozycji i spokojnie punktowała, a jarosławianie tylko się przypatrywali.

– Rywale zagrali bardzo dobry mecz. Świetnie spisywali się w obronie, a my zaprezentowaliśmy się dosłownie jak juniorzy. Zamiast zespołowo, gramy zbyt indywidualnie. Nie ma zagrywek, wszystko jest zbyt czytelne. Musimy koniecznie poprawić grę w defensywie, bo w tej chwili to jest katastrofa – mówił Marcin Ecka, rozgrywający Znicza, a Grady Reynolds dodał – Musimy coś zmienić, bo te porażki są za wysokie. Czarni obnażyli nasze słabe strony. Rozpracowali nas i szybko oponowali sytuację na boisku.

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

88 zdjęć23.02.2025

3x3 Liga w Katowicach, o awans

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych