50. Mazovia Cup - dzień II
Polskie drużyny wygrały swoje drugie mecze na turnieju Mazovia Cup i jutro zagrają o 1. miejsce.
Końcowy wynik zdecydowanie nie oddaje przebiegu gry. Warszawiacy przez całe spotkanie byli lepsi, a w końcówce koszykarze ze Szwecji odrobili straty tylko dlatego, że na parkiecie w barwach Polonii pojawiły się głębokie rezerwy. Bardzo dobrze zaprezentował się Greg Harrington, który miał 17 punktów i 5 asyst.
Dolphins Norrkoping - Polonia Warszawa 61:75 (15:21, 12:18, 16:20, 18:16)
Polonia: Harrington 17, Ansley 11, Radke 10, Łączyński 10, Adams 8, Frasunkiewicz 6, Przybylski 2, Bacik 1, Aziewicz 0, Krajewski 0, Ludwin 0.
Najwięcej dla Dolphins: Gervin 20, Drains 14, McNaull 8.
Podobnie jak wczoraj Anwil bardzo łatwo rozgromił swojego rywala. Świetnie grał Marko Brkić, który zdobył 28 punktów trafiając aż osiem z dziewięciu rzutów za trzy. Włocławianie nie musieli się zbytnio wysilać. Niestety BK Ventspils nie jest już tak solidną drużyną, jak jeszcze kilka lat temu.
BK Ventspils - Anwil Włocławek 53:91 (15:12, 13:25, 11:24, 14:30)
Anwil: Brkić 28, Miller 19, Boylan 12, Wołoszyn 8, Janiak 6, Modrić 6, Henderson 5, Michalski 4, Koszarek 3, Gabiński 0.
Najwięcej dla BK: Strelnieks 13, Zakis 13, Jurevicius 8.