1
Anwil Włocławek
2pkt
2
King Szczecin
2pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
1pkt
4
Zastal Zielona Góra
1pkt
5
Legia Warszawa
0pkt
6
Polski Cukier Start Lublin
0pkt
7
WKS Śląsk Wrocław
0pkt
8
Trefl Sopot
0pkt
9
AMW Arka Gdynia
0pkt
10
MKS Dąbrowa Górnicza
0pkt
11
PGE Spójnia Stargard
0pkt
12
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
0pkt
13
Dziki Warszawa
0pkt
14
Arriva Polski Cukier Toruń
0pkt
15
GTK Gliwice
0pkt
16
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
0pkt

SPEC Polonia - AZS: Pomogło szczęście

Autor:
SPEC Polonia - AZS: Pomogło szczęście
Przeczytasz w 2 minuty

SPEC Polonia pokonała AZS 86:76. O awansie do play-off zadecyduje trzeci, środowy mecz tych zespołów w Koszalinie.

SPEC Polonia Warszawa pokonała AZS Koszalin 86:76. O awansie do play-off zadecyduje trzeci, środowy mecz tych zespołów w Koszalinie.

- Gratuluję Polonii zwycięstwa, ale przede wszystkim mądrej gry. O moim zespole tego drugiego nie mogę powiedzieć – komentował porażkę AZS trener Dariusz Szczubiał. Polonii, obok rozsądnej gry Grega Harringtona, pomogło także szczęście w ważnym momencie.

Pięć minut przed końcem gospodarze przegrywali 66:71 i rozgrywali dość chaotyczną akcję – dobra obrona AZS zabierała im pozycje rzutowe, więc dopiero w ostatniej sekundzie niepilnowany w narożniku boiska znalazł się Hubert Radke. Rezerwowy środkowy Polonii do tego momentu trafił w tym sezonie tylko trzy rzuty za trzy. Czwarty rzut okazał się celny w bardzo ważnym momencie sobotniego meczu!

Po chwili z dystansu trafił Krzysztof Szubarga i Polonia prowadziła 72:71. Z rzutu wolnego wyrównał Phil Goss, ale kolejną trójkę dla gospodarzy trafił Tyrone Riley, a potem cztery wolne wykorzystał David Lucas. Polonia prowadziła 79:72, wygrywając trzy minuty gry 10:1.

Zwycięstwo „Czarnych Koszul” przypieczętował Szubarga, który 40 sekund przed końcem wykonał akcję meczu – biegł w kontrze sam na sam z koszem i podczas dwutaktu najpierw przełożył piłkę za plecami, potem pod nogą i trafił z drugiej strony kosza! - Jak zwykle graliśmy do końca. Tak będzie też w środę – zapowiedział trener Polonii Wojciech Kamiński.

Wcześniej prowadzenie zmieniało się dość często – AZS zaczął od wyniku 5:0, po znakomitej zmianie Chrisa Burnsa (11 punktów w pierwszej kwarcie) prowadził już 22:13, ale Polonia zdobyła 12 punktów z rzędu i na początku drugiej kwarty wygrywała 25:22. Warszawiacy prowadzili już 37:32, ale minutę przed przerwą było 42:41 dla AZS po trafieniu za trzy przez George’a Reese’a.

Świetna gra Harringtona (21 punktów, siedem asyst, osiem wymuszonych fauli, 10/13 z wolnych) dała Polonii prowadzenie 54:48 w trzeciej kwarcie, ale trójki D.J. Thompsona i Jeffa Nordgaarda doprowadziły do remisu. Kolejną trójkę dorzucił Dennis Korszuk, akcję trzypunktową wykonał Thompson i AZS prowadził 59:54. W czwartej kwarcie lepiej w ważnych akcjach spisywali się gospodarze.

Polonia po raz kolejny pokazała, że potrafi odrabiać straty na własnym parkiecie, a AZS – że nie potrafi utrzymać koncentracji przez całe spotkanie. W Koszalinie to jednak zespół Szczubiała będzie faworytem, bo we własnej hali AZS zyskuje dużo, a Polonia na wyjazdach traci.

EuroBasket 2024

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

16 zdjęć3.10.2024

Zdjęcia "rodzinne" drużyn OBL przed sezonem 2024/25

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych