Synthesia – Górnik: Porażka na zakończenie
W ostatnim meczu w lidze CEBL Górnik Wałbrzych uległ w Pardubicach tamtejszej Synthesii 71:80.
Wałbrzyszanie zagrali jedynie ósemką zawodników. Trener Czerniak nie zabrał na mecz najlepszego ostatnio strzelca Górnika, Jeremy’ego Miontgomery’ego. Nie wystąpil rownież inny podstawowy zawodnik, Łukasz Wichniarz.
Mecz miał dwa oblicza. Rozpoczął się od dobrej gry Czechów, którzy już na początku spotkania uzyskali kilkupunktowe prowadzenie i powiększając je do przerwy kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie.
- Przespaliśmy dwie pierwsze kwarty - ocenił mecz Rafał Glapiński. - Przez dwadzieścia minut graliśmy nieskutecznie w ataku i słabo w obronie. W drugiej połowie było już lepiej, ale nie udało się odwrócić losów spotkania - skomentował kapitan wałbrzyszan. W drugiej połowie Górnik zagrał skuteczniej w ataku, a znakomita obrona i znów świetna postawa Clarksona pozwoliła wałbrzyszanom zmniejszyć rozmiary porażki.
BK Synthesia Pardubice – Górnik Wałbrzych 80:71 (26:15, 20:7, 23:24, 11:25)
Górnik: Clarkson 15, St. John 13, Archie 10, Saran 8, Zabłocki 8, Baxley 7, Glapiński 6, Ercegović 4.