Wysokie zwycięstwo Legii w Gdyni

Legia Warszawa pewnie pokonała na wyjeździa AMW Arkę Gdynia aż 97:56 w pierwszym spotkaniu 28. kolejki ORLEN Basket Ligi.
Lepiej to spotkanie rozpoczęli goście, którzy po trójce Kamerona McGusty’ego prowadzili już nawet siedmioma punktami. Straty po chwili znacznie zmniejszali Adrian Bogucki i Jakub Garbacz, a do remisu doprowadził rzutem z dystansu Daniel Szymkiewicz. Ekipa z Warszawy następnie kontrolowała sytuację, bo swoje akcje kończyli Ojars Silins oraz Keifer Sykes. Po 10 minutach było 14:22. Drugą kwartę Legia rozpoczęła od serii 0:9 i po akcji Mate Vucicia była już lepsza aż o 17 punktów. Dopiero po ponad trzech minutach niemoc gdynian przerwał Sage Tolbert. Przyjezdni całkowicie kontrolowali wydarzenia na parkiecie, a AMW Arka nie była w stanie zanotować ofensywnego zrywu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 27:48.
Po przerwie niewiele się zmieniało - po późniejszych trafieniach Andrzeja Pluty i Michała Kolendy różnica wynosiła już 25 punktów. Pojedyncze odpowiedzi Adama Hrycaniuka czy Ivana Gavrilovicia zupełnie nie wystarczały do nawiązania rywalizacji. Dzięki trójce Maksymiliana Wilczka drużyna trenera Heiko Rannuli prowadziła po 30 minutach aż 44:74. Czwarta kwarta nadal była pod pełną kontrolą przyjezdnych. Ekipa z Warszawy nie musiała nawet podkręcać tempa w ataku, ponieważ przewaga ciągle była bardzo wysoka. Ostatecznie Legia zwyciężyła 97:56.
Najlepszym zawodnikiem gości był Kameron McGusty z 17 punktami, 7 zbiórkami i 4 asystami. Jakub Garbacz zdobył dla gospodarzy 11 punktów i 3 zbiórki.