1
Anwil Włocławek
49pkt
2
Trefl Sopot
45pkt
3
PGE Start Lublin
43pkt
4
Legia Warszawa
43pkt
5
King Szczecin
43pkt
6
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
42pkt
7
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
42pkt
8
Arriva Polski Cukier Toruń
41pkt
9
WKS Śląsk Wrocław
41pkt
10
Dziki Warszawa
39pkt
11
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
38pkt
12
Orlen Zastal Zielona Góra
37pkt
13
Tauron GTK Gliwice
37pkt
14
MKS Dąbrowa Górnicza
36pkt
15
AMW Arka Gdynia
36pkt
16
PGE Spójnia Stargard
36pkt

Jovan Novak - “serbski magik”

Autor:
Jovan Novak - “serbski magik”
Przeczytasz w 2 minuty

- Kocham grać i mieszkać w Polsce. To dla mnie drugi dom. Mogę porozmawiać z ludźmi po polsku, rozumiem ich. To moje pierwsze triple-double w karierze. Dogrywka mi trochę pomogła - mówi Jovan Novak, rozgrywający Kinga Szczecin.

Oglądanie w akcji Jovana Novaka to prawdziwa przyjemność. To jeden z najlepszych (a może najlepszy?) transferów w ORLEN Basket Lidze w trakcie trwania sezonu. Serb zastąpił kontuzjowanego Andrzeja Mazurczaka i z miejsca stał się kluczową postacią szczecińskiego zespołu, pokazując w trakcie meczów swój spryt, cwaniactwo i boiskową inteligencję. Nic dziwnego, że niektórzy nazywają go “koszykarskim magikiem”.

- W młodości bardzo często grałem 3 na 3. To były mecze na ulicy. Tam wszystkiego się nauczyłem: czytania gry, rozgrywania pick&rolla, atakowania ludzi, którzy nie są dobrymi obrońcami. Przychodziłem i grałem - mówi Jovan Novak.

Serb już w trakcie spotkania z PGE Startem Lublin był o krok od uzyskania triple-double. Do pełni szczęścia zabrakło mu… jednej zbiórki. Miał wtedy jeszcze 16 pkt i 14 asyst.

W meczu z Dzikami Warszawa pomogła mu - jak sam mówi - dogrywka. Trzeba zaznaczyć, że to właśnie Serb do niej doprowadził zagraniem, które wymagało boiskowego cwaniactwa. Novak - na kilka sekund przed końcową syreną - sprytnie wymusił przewinienie Denzela Anderssona przy próbie rzutu za 3 punkty. Następnie trzy razy posłał piłkę do kosza z linii rzutów wolnych.

- W ogóle nie byłem nerwowy. Czym mam się stresować? Mam świetny zawód. Jestem zadowolony, gdy gram w kosza. W końcówce meczu jestem zawsze dodatkowo skoncentrowany i pozytywny - zaznacza Serb.

Ostatecznie jego licznik zatrzymał się 16 punktach, 12 asystach i 11 zbiórkach (eval 31). To pierwsze triple-double w jego karierze, a także premierowe w obecnym sezonie ORLEN Basket Ligi. 

- Serbski magik - napisał na Twitterze Isaiah Whitehead, kolega z drużyny. Takie słowa dotarły do samego Novaka, który nie ukrywa radości. Usłyszeć pochwałę od byłego gracza NBA to zawsze duża rzecz.

- To moje pierwsze triple-double w karierze. To wyjątkowa sprawa. Najważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy i po raz kolejny - jako drużyna - pokazaliśmy wielki charakter. Cieszę się, że dokonałem tego na polskiej ziemi - nie ukrywa Novak.

“Dlaczego to dla ciebie takie ważne?” - pytamy.

- Kocham grać i mieszkać w Polsce. To dla mnie drugi dom. Mogę swobodnie porozmawiać z ludźmi po polsku, rozumiem ich podejście do życia. Chciałbym tu zostać na dłużej - podkreśla Jovan Novak.

Dla Serba to trzeci klub w Polsce. Wcześniej grał w PGE Turowie i w MKS. W obecnym sezonie koszykarz średnio notuje 10,6 punktu, 10,2 asysty i 5,5 zbiórki.

 

 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

89 zdjęć22.04.2025

AMW Arka Gdynia - Anwil Włocławek

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych